Niemcy chcą flagi
Po wizycie Benedykta XVI i przed Mundialem w Niemczech miejscowa fabryka flag ma pełne ręce roboty.
W halach produkcyjnych znajdujących się przy ul. Marklowickiej praca wre. „Flagowa Kraina" to firma produkująca głównie flagi dla firm prywatnych. Nie brakuje także zamówień na symbole narodowe. Przed Mundialem w Niemczech to nie Polacy zamawiają ich najwięcej. Produkcją swoich narodowych flag w Wodzisławiu zainteresowani są głównie Niemcy i Czesi. Nasi partnerzy handlowi w tych krajach w ostatnim czasie, przed zbliżającymi się Mistrzostwami Świata w piłce nożnej, wykazują wzmożoną aktywność - mówi Grzegorz Słomka, dyrektor handlowy „Flagowej Krainy". Niedawno gigantyczne zapytanie ofertowe złożyli Portugalczycy. Byli zainteresowani nabyciem miliona flag. O dziwo chodziło o flagi polskie. Rocznie wszystkich flag produkujemy kilkaset tysięcy, dlatego odmówiliśmy - zamówienie na tak gigantyczną skalę nadeszło zbyt późno - dodaje Grzegorz Słomka.
Święta narodowe czy wydarzenia międzynarodowe, to czas wzmożonej produkcji. Każda taka sytuacja powoduje, że pracujemy na pełnych obrotach. - mówi Grzegorz Słomka.
(raj)