Sołtys chce więcej pieniędzy
Sołtys Lubomi Serafin Ździebko zgłosił pomysł, żeby pieniądze dla sołectw dzielić według liczby mieszkańców.
Członkowie Rady Sołeckiej mieli pretensje, że budżet sołectwa został zmniejszony o 500 zł – stwierdził Serafin Ździebko. – Mamy taki sam budżet jak Syrynia, która ma mniej mieszkańców. A na spotkanie seniorów, które organizuję przychodzi dużo więcej osób.
Jak zauważył wójt Czesław Burek, sołtys Lubomi uczestniczył w podziale pieniędzy przeznaczonych na potrzeby sołectw i go zaakceptował. Z kolei Serafin Ździebko tłumaczył, że Lubomia w zeszłym roku odstąpiła Grabówce 500 zł, ale traktował to jako jednorazową pożyczkę dla sąsiedniego sołectwa. Sołtys Grabówki Gabriela Świerzy żartowała, że jej wieś ma większe potrzeby.
Postaram się z rezerwy budżetowej pomóc Lubomi – zadeklarował wójt. – Ale trzeba patrzeć co się podpisuje. To dziwnie wygląda, gdy Syrynia ma na swoje potrzeby 9 tys. zł a Lubomia 8,5 tys. zł. Ale mówiło się, że sołtys Lubomi ustąpił Grabówce.
(jak)