Czy będzie sąd?
9 stycznia odbyło się kolejne spotkanie władz Wodzisławia, Radlina, Gorzyc, Marklowic i PWiK w sprawie rozliczenia budowy oczyszczalni.
Strony nie doszły do porozumienia. Prezydent Wodzisławia nie zamierza rezygnować z wyceny starej części oczyszczalni należącej do miasta. Prezes PWiK Wiesław Blutko twierdzi, że jeśli sprawa nie zostanie załatwiona w najbliższym czasie, będzie się domagał przed sądem zwrotu 6 mln zł wpłaconych już do kasy Wodzisławia.
(raj)