Najlepsi w kraju

Był to już osiemnasty sezon Sokoła. Andrzej Likos, który kieruje radlińskimi kolarzami ocenia, że należał on do najbardziej udanych w historii. Na początku roku na bazie sekcji turystyki kolarskiej Sokół utworzony został oddział PTTK w Radlinie. Na wiosnę nadeszły wyniki ogólnopolskiej rywalizacji i okazało się, że Sokół po raz kolejny jest najlepszą sekcją w kraju.

 

Ten rok był dla nas szczególny, a nawet przełomowy – mówił Andrzej Likos. Po czterech latach dyskusji zdecydowano się na odłączenie od Wodzisławia i powołanie samodzielnego oddziału. Od stycznia ilość członków wzrosła z 57 do 75. W konkursie organizowanym przez Zarząd Główny PTTK odnieśliśmy ostatni sukces jako sekcja, teraz będziemy występować w kategorii klubów. W tym roku odbyły się 332 rajdy i wycieczki, w których wzięło udział 3031 turystów. Długość tras wyniosła ponad 21 tys. km. Od początku działalności zorganizowaliśmy 1964 rajdy, w których wzięło udział ponad 17 tys. uczestników. W tym roku Sokół zdobył na różnych rajdach sześć pucharów, czasami na takie rajdy wyjeżdżało po 40-50 naszych członków. Zdobyliśmy rekordową ilość odznak kolarskich i turystycznych – około 350.

 

Działacze Sokoła opracowali w tym roku nową odznakę krajoznawczą „Przyjaciel Radlina”, którą można zdobywać od początku września. Uzyskało ją już około 50 osób z różnych miejscowości. Podczas spotkania honorową odznakę wręczono burmistrz Barbarze Magierze.

 

Dziękuję wszystkim, że promujecie miasto Radlin – mówiła burmistrz. Znają was w całej Polsce. Gdyby nie pan Andrzej to tych sukcesów by nie było. Jest on bardzo konsekwentny w swoim działaniu i ma wiele pomysłów.

 

Co roku opracowywana jest klasyfikacja najaktywniejszego kolarza Sokoła. Punkty przyznawane są w niej  w zależności od ilości przejechanych kilometrów na wycieczkach i udziału w rajdach. Zwycięzca otrzymuje Puchar Burmistrza Radlina. Po raz trzeci z rzędu klasyfikację wygrał Ryszard Głowacki i zdobył puchar na własność. Turystykę kolarską zaczął on uprawiać zaledwie kilka lat temu. W 2002 r. uzyskał tytuł Debiutanta Roku.

 

Kiedyś zobaczyłem grupę kolarzy i do niej dołączyłem – opowiada Ryszard Głowacki o początkach swojej kolarskiej pasji. Spodobało mi się to i zacząłem jeździć z Sokołem. Przedtem jeździłem na rowerze, ale nie zdobywałem odznak, nie zwiedzałem obiektów turystycznych. Teraz jestem maniakiem rowerowym. Jeżdżę rowerem trekingowym przystosowanym do celów turystycznych z odpowiednim oprzyrządowaniem. Nie jest to rower wyczynowy.

 

Jak ocenia Andrzej Likos, powołanie samodzielnego oddziału PTTK było dobrą decyzją. W nowych strukturach działa się lepiej. Radlińscy turyści zyskali na tych zmianach finansowo, sami decydują o pieniądzach zbieranych ze składek członkowskich. Działalność Sokoła nadal się rozwija i ma on szanse na wysokie lokaty w klasyfikacji najlepszych klubów w Polsce.

 

(jak)