Świat jest pełen Mikołajów

Dziewczęta z trzech klas liceum socjalnego, które działa w Zespole Szkół Technicznych, zbierały słodycze nie tylko w swojej szkole, o pomoc poprosiły także kościoły, parafie oraz inne zaprzyjaźnione szkoły. Tegoroczna akcja przyniosła zaskakujące efekty. Udało się zebrać grubo ponad sto kilogramów słodkości. Ze smakołyków powstało ponad sześćdziesiąt mikołajkowych paczek, które otrzymały dzieci z Zespołu Świetlic Profilaktyczno-Wychowawczych w Wodzisławiu. Pozostała część trafiła do podopiecznych szkoły specjalnej oraz do Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Kuźni Raciborskiej.
 
Jesteśmy mile zaskoczeni, że akcja nabrała takich rozmiarów i że tyle osób się w nią włączyło. Celem akcji jest to, żeby uczennice liceum socjalnego integrowały społeczność i działały dla środowiska - mówi  Jolanta Jóźwik, nauczyciel w ZST, a także psycholog w wodzisławskiej Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej.
 
Do dzieci z zespołu świetlic Mikołaj przyszedł na początku grudnia. Miła impreza odbyła się w Gimnazjum nr 3, które gościnnie użyczyło pomieszczenia. W spotkaniu uczestniczyło sześćdziesięcioro podopiecznych. Na scenie wystąpił z zabawnym, mikołajkowym przedstawieniem Teatr Wodzisławskiej Ulicy prowadzony przez Dorotę Nowak, która również poparła dobroczynną inicjatywę. Wszystkie dzieci dobrze się bawiły.
 
Charytatywną akcję koordynowała Jolanta Jóźwik, wspierały ją Agnieszka Wujka oraz Katarzyna Studencka, również pracujące w poradni oraz w zespole świetlic. Wspólnymi siłami próbujemy zrobić coś dobrego. Mamy nadzieję, że ta akcja stanie się tradycją i z roku na rok będzie się w nią włączało jeszcze więcej ludzi dobrej woli - mówią opiekunki przedsięwzięcia.
 
W akcję zbierania słodyczy prowadziło około stu uczennic liceum socjalnego. Dziewczynom nie zabrakło pomysłów i zapału do zorganizowania Mikołaja dla dzieci potrzebujących szczególnej opieki. Włożyły w to wiele wysiłku i pracy, poświeciły swój czas, przygotowały stroje. Zapłatą były dla nich rozpromienione buzie milusińskich.

Iza Salamon