Godali o szkole
Zorganizowany po raz czwarty Gwarowy Konkurs Krasomówczy im. Brunona Strzałki miał tym razem charakter międzyszkolny. Wzięli w nim udział gimnazjaliści z Syryni, Lysek, Kornowaca i Lubomi. W tym roku odbywał się pod hasłem „Jakech chodził do szkoły uczyły mnie rechtory”.
Gawędy związane z tym tematem wygłosiło dwunastu uczniów - po trzech z każdego gimnazjum. Można więc było usłyszeć o tym jak się kiedyś uczono w szkole w Raszczycach, czy też o tym co zrobili uczniowie z Syryni, gdy Niemcy w czasie wojny zabrali kościelne dzwony. Teksty gawęd były przygotowane na podstawie wspomnień starzików o swojej szkole i rechtorach. Konkurs miał odpowiednią oprawę plastyczną - przygotowano wystawę starych zdjęć przedstawiających uczniów i nauczycieli lubomskiej szkoły. Oczekiwanie na werdykt jury umilały występy chóru Gimnazjum w Lubomi, który zaśpiewał kilka śląskich piosenek a uczniowie klasy III a przedstawili fragmenty godki Brunona Strzałki „Jak się roz jednemu górnikowi święta Barbara pokozała”.Konkurs wiąże się z pracą wychowawczą prowadzoną w naszej szkole - mówi Maria Franiczek, dyrektor Gimnazjum w Lubomi. Staramy się o podnoszenie rangi edukacji regionalnej wśród uczniów. Związane jest to z patronem naszej szkoły Brunonem Strzałką, autorem zbioru gawęd „Bery i bojki śląskie”. Przez trzy lata organizowaliśmy konkurs wśród naszych gimnazjalistów, tym razem zaprosiliśmy do udziału uczniów z sąsiednich miejscowości. Pomysłodawczynią tej imprezy jest Grażyna Materzok, a w przygotowaniach pomagali jej Urszula Nowak, Justyna Gelny, Zofia Trzaskalik i Stefan Gruszka.
Drużyny z poszczególnych gimnazjów, które wzięły udział w konkursie przygotowały: Grażyna Materzok z Lubomi, Gabriela Frątczak z Lysek, Jolanta Błaszczok z Kornowaca i Teresa Pośpiech z Syryni. One też wraz z dyrektorką Szkoły Podstawowej w Syryni Krystyną Sudą zasiadły w jury, które oceniało konkursowe gawędy. Uwagę zwracano uwagę na to, czy tekst jest zgodny z hasłem konkursu, oceniano interpretację gwarową - słownictwo i akcent, przestrzeganie zasad wygłaszania gawędy oraz ogólny wyraz artystyczny - regionalny strój i rekwizyty. Zwyciężył Wojciech Pytlik z Lysek, który opowiedział „Alojzikowe przygody”. Drugie miejsce zajął Robert Menżyk z Syryni za gawędę „Jako to było w szkole i po szkole”. Wśród najlepszych znalazła się również przedstawicielka gospodarzy - występ Zuzanny Nowak z Lubomi został sklasyfikowany na trzecim miejscu. Wygłosiła ona godkę „Jako to uczniowie z nauczyciela Drozdy zrobili Murzina”. Każdy z uczestników konkursu otrzymał pamiątkową broszurę ze wszystkimi gawędami zaprezentowanymi przez uczniów.
(jak)