Wiosna będzie nasza
Ryszard Wieczorek już nie jest trenerem Odry Wodzisław. Zastąpił go pochodzący z Lubomi - Franciszek Smuda. Czy znany szkoleniowiec uratuje Odrę przed spadkiem? A może uda mu się powtórzyć sukcesy z poprzednich klubów: dwukrotne mistrzostwo z Widzewem Łódź i wygraną w ekstraklasie z Wisłą Kraków? „Obejmując ten zespół nie daję gwarancji, że wygram wszystkie mecze. Nie ma na świecie takiego trenera. Plan minimum to utrzymanie się w ekstraklasie, wyjście z dołka” - powiedział dziennikarzom znany „Franz”.
Na początku spotkania z dziennikarzami prezes MKS-u Odra Wodzisław, Ireneusz Serwotka, zdał krótką relację z wcześniejszego posiedzenia zarządu. Obrady odbywały się spokojnie. Nie było żadnej burzy. Wspólnie szukaliśmy przyczyn marnych wyników. Gościliśmy kilkakrotnie trenerów, kapitana, radę drużyny. Przyjęliśmy pakiet zmian organizacyjno - szkoleniowych, które mają zapewnić poprawę wyników sportowych zespołu i dać dozę optymizmu, nadziei, że wiosna będzie dla Odry lepsza. Za podstawowy cel przyjęliśmy wyjście ze strefy zagrożonej spadkiem i utrzymanie się drużyny w ekstraklasie - mówił szef klubu.
Optymizm i nadzieja
Po jednej stronie prezesa Serwotki siedział Ryszard Wieczorek, który prowadził Odrę od 3,5 roku (najdłużej na tym stanowisku spośród polskich szkoleniowców), a po drugiej Franciszek Smuda. Dla nikogo to nie było zaskoczeniem, bo po nieudanej rundzie jesiennej zmiany na stanowisku trenera wisiały w powietrzu. Mimo że już wcześniej media spekulowały, kto zajmie to miejsce i wśród kilku nazwisk pojawiał się również popularny „Franz”, to jednak sam szkoleniowiec zaznaczył, że o propozycji prezesa Odry dowiedział się dosłownie kilka godzin wcześniej. Nie zastanawiałem się zbyt długo, zdecydowałem się zadziałać spontanicznie. Wcześniej miałem także propozycje ze szwajcarskiego FC St. Gallen i Lecha Poznań, lecz prezes Serwotka był szybszy - dodał Franciszek Smuda. Wspomniał, że pochodzi z Lubomi i do rodzinnych regionów pozostał mu sentyment. Bardzo miło wspominam chwile spędzone kiedyś w Wodzisławiu - mówił trener Odry, który przed laty sam grał w tym klubie.
Nie obiecywał sukcesu. Ostrożnie wypowiadał się na temat przyszłości. Nie daję na przyszłość gwarancji, że ja wszystkie mecze wygram. Nie ma na świecie takiego trenera, który tak by powiedział - powiedział dziennikarzom Franciszek Smuda. Dodał, że po ostatnim, wygranym meczu z Pogonią Szczecin sytuacja Odry nie jest tragiczna. Nie widziałem jeszcze w tym sezonie żadnego meczu Odry, znam tylko pojedynczych zawodników - mówił nowy trener. Pierwszy trening odbył się nazajutrz, w piątek. Do 12 grudnia Franciszek Smuda spośród pracowników klubu ma wybrać swoich współpracowników (asystenta i trenera bramkarzy).
Trzymajmy się razem
Dotychczasowy trener Odry - Ryszard Wieczorek, został w klubie dyrektorem sportowym, który będzie odpowiedzialny za sprawy organizacyjne i analizę gry przeciwników. Zajmował się będzie także koordynacją pozostałych sekcji piłki nożnej. W wypadku możliwości przejścia do innego klubu, nie będziemy stwarzać mu żadnych przeszkód - zaznaczył prezes Serwotka. Od kilku dni mówi się o tym, że być może obejmie stanowisko trenera drugoligowej Korony Kielce po Dariuszu Wdowczyku. Na razie jeszcze żadna decyzja nie zapadła. Nic nie wiadomo - powiedział nam wczoraj Ryszard Wieczorek. Nie wyklucza, że jednak pozostanie w Odrze.
Do wodzisławskiego klubu wrócił też Edward Socha, który niedawno pożegnał się z Legią Warszawa. Zarząd MKS-u powierzył mu stanowisko generalnego menedżera. Cieszę się, że jestem z powrotem w Odrze. Cieszę się, że będę pracował po raz kolejny z Franciszkiem Smudą oraz z Ryśkiem Wieczorkiem, z którym spędziłem w Odrze miłe chwile. Miałem kilka propozycji pracy, jednak wybrałem właśnie Odrę. Z Koszarawą Żywiec będę współpracował - powiedział dziennikarzom znany dobrze w Wodzisławiu Edward Socha. Umowy wszystkich trzech: trenera, dyrektora sportowego i menedżera są ważne do 30 czerwca 2005 r.
Prezes Serwotka zaznaczył, że nie podlegają oni sobie wzajemnie i działają na równoległych stanowiskach. Dodał również, że na listę transferową zostało wystawionych siedmiu zawodników: Roman Madej, Rafał Jarosz, Mariusz Nosal, Marcin Bęben, Marek Kubisz, Dawid Sander, Paweł Krótki. Lista nie jest jeszcze zamknięta i może ulec zmianie, poza tym piłkarze, którzy na niej się znajdą, niekoniecznie opuszczą klub. Prezes Serwotka podał także informację, że najprawdopodobniej Odra rok 2004 zakończy z dodatnim bilansem finansowym. Została także przyjęta uchwała dotycząca przygotowań do uzyskania licencji na sezon 2005/06.
Franciszek Smuda
Ur. 22 czerwca 1948 r. w Lubomi.
Kariera piłkarska: Unia Racibórz, Odra Wodzisław, Stal Mielec, Piast Gliwic, Wisła Garfield (USA), Harford Beicentennials (USA), Legia Warszawa, Oakland Stompers (USA), Los Angeles Aztecs (USA), San Jose Earthquakes (USA), SpVgg Fuerth (Niemcy), VfR Coburg (Niemcy).
Kariera trenerska: VfR Coburg (Niemcy, 1983), ASV Forth (Niemcy, 1984-87), FC Herzogenaurach (Niemcy, 1988), Altay Izmir (Turcja, 1989-90), Konyaspor Izmir (Turcja, 1990-92), FFV Wendelstein (Niemcy, 1993), Stal Mielec (1993-95), Widzew Łódź (1996-98), Wisła Kraków (1998-99), Legia Warszawa (1999-2001), Wisła Kraków (2001-02), Widzew Łódź (2002-04), Omonia Nikozja (Cypr, 2004).
Sukcesy trenerskie: dwukrotny mistrz Polski z Widzewem Łódź (1996 i 97) i jednokrotny z Wisłą Kraków (1999). Drugie miejsce MP z Wisłą (2002), trzecie z Legią Warszawa (2001).
(źródło: www.odra.wodzislaw.pl)
Iza Salamon