Jak Grek ze Ślązokiym
Akcenty olimpijskie dominowały podczas imprezy „Jak Grek ze Ślązokiym” zorganizowanej przez Stowarzyszenie Promocja, Integracja i Rozwój Gminy Gorzyce. Przypomniano historię Igrzysk Olimpijskich a o swojej pracy wolontariuszki podczas Olimpiady w Atenach mówiła Eleni Szypuła.
Było to już piąte spotkanie z cyklu „Poznajemy kultury innych narodów” zorganizowane przez PIR - odbyły się biesiady wietnamska, czeska, bułgarska i grecka. Po raz kolejny zaprezentowano kulturę grecką, tym razem jednak w nawiązaniu do Igrzysk Olimpijskich w Atenach. O historii Olimpiad opowiadali Karol Gawęda i Kazimierz Szypuła. Jego córka Eleni Szypuła była podczas Igrzysk w Atenach wolontariuszką.Pracowałam w hali, gdzie odbywały się zawody w podnoszeniu ciężarów - opowiadała Eleni. Moim zadaniem było witanie gości i wskazywanie im odpowiedniego sektora na podstawie identyfikatorów. Zdarzało się, że niektórzy sportowi działacze nie chcieli się dostosować do tych wskazań, ale musieli słuchać naszych poleceń. Udało mi się uzyskać autograf Agaty Wróbel, która podpisała się na mojej czapce wolontariusza. To dla mnie jedna z najcenniejszych pamiątek. Organizatorzy sprawili nam niespodziankę - otrzymaliśmy bilety na zawody lekkoatletyczne. Mogłam oglądać biegi na 200 m, w których dwóch Polaków zakwalifikowało się do półfinałów. Udział w najważniejszej imprezie sportowej był dla mnie wyróżnieniem, spośród 160 tys. chętnych wybrano 58 tys. wolontariuszy. Moim atutem była m.in. znajomość polskiego. Przeżyłam dziesięć pięknych dni.
Podczas spotkania tańce greckie zaprezentował zespół „Nea Elpida” z Bogumina. Został on założony przez mniejszość grecką, która wyemigrowała ze swojego kraju w latach 50. XX wieku. Nazwa zespołu po polsku oznacza „Nowa Nadzieja”.
Występujemy w całej Republice Czeskiej - Boguminie, Brnie, Pradze - mówi Nikos Vasiliu. Zespół działa od 2000 r., jest członkiem Liceum Greckiego w Republice Czeskiej. Takie organizacje istnieją w różnych państwach, gdzie mieszkają Grecy diaspora. W miejscowości Kalamata na Peloponezie znajduje się centrala tych liceów. Celem tej organizacji jest zachowanie i propagowanie tradycji, tańców i pieśni greckich w całej diasporze. Co roku instruktor z Kalamaty przyjeżdża do nas, pokazuje nowe tańce i sprawdza czego się nauczyliśmy. W zespole mogą tańczyć nie tylko Grecy, ale wszyscy chętni.
(jak)