Ona lubi innego
W miejscowym Przedszkolu Publicznym uczy się 48 dzieci. Jedną grupę stanowią sześciolatkowie, natomiast do drugiej uczęszczają dzieci młodsze. Przedszkolakami opiekują się dwie nauczycielki. Jak mówi dyrektorka placówki Maria Kowalewska, nie brakuje tutaj atrakcji, w których poprzez zabawę najmłodsi doskonalą swoje umiejętności edukacyjne. Biorą oni udział w międzyszkolnych konkursach sportowych oraz tych o problematyce bezpieczeństwa. Ponadto włączają się w ogólnopolską akcję „Góra grosza”. Pieniądze zebrane podczas jej trwania przekazywane są dla dzieci najbiedniejszych. W przedszkolu organizowane są zajęcia dodatkowe z rytmiki i ćwiczenia korekcyjne oraz z języka angielskiego. „W tym ostatnim przypadku firma, która z nami współpracuje od lat, zaproponowała nam bardzo dogodne warunki płacowe. Rodzice mogą liczyć na zniżki. Najmłodsi płacą nawet połowę” - podkreśla M. Kowalewska. Ponadto placówkę w Godowie odwiedzają przedstawiciele różnych instytucji publicznych. Odbywają się tutaj m.in. pogadanki i zajęcia ze strażakami, pracownikami poczty, policjantami. Oprócz tego realizowane są tygodniowe zajęcia tematyczne, które za każdym razem zakończone są wycieczką lub spotkaniem z ciekawymi ludźmi. W jednym dniu w miesiącu przedszkolaki obchodzą urodziny. Życzenia trafiają do osób urodzonych w konkretnym miesiącu. Nie brakuje świetnej zabawy oraz poczęstunku przygotowanego przez rodziców i nauczycieli. „Przedsięwzięcie realizujemy od dwóch lat. Pamiętamy również o tych urodzonych w lipcu i sierpniu. W tym przypadku świętowanie nieco przesuwamy” - dodaje dyrektorka przedszkola.
(raj)
KRYZYS, CO TO TAKIEGO?
Marek Popek
To jest problem. Jak ktoś nie ma pieniędzy, to jest kryzys. Może też być jak rodzice się kłócą, albo jak dwaj bracia nie mogą się dogadać no i rodzice muszą wkroczyć do akcji.
Jakub Hajduga
To jest takie niebezpieczeństwo, na przykład, że się dom pali i strażacy przyjeżdżają. Też może być, jak jest powódź i woda wszystko zaleje.
Paulina Sztymelska
Nie wiem za bardzo co to może być, ale chyba jak jest kryzys to jest duży kłopot. Jak komuś ktoś ukradł pieniądze, albo nie ma ktoś dokumentów bo zapomniał.
Roksana Łaciok
Ktoś jest załamany, smutny. Może chłopka, bo stracił dziewczynę, bo ona lubi innego. Trzeba trochę czasu i mu przejdzie. Kryzys jest też, jak dziecko zabiorą do domu dziecka.
Dominika Staniczek
To jest dobre, bo można wziąć kartę i iść do bankomatu. Nie było pieniędzy i już są. Kryzys jest jak się dopiero wszystkie złotówki wyda.