Do ekstraklasy z zegarkiem
Radlin zagra w serii A, nie zamierzamy wycofać się z rozgrywek - zapewnia prezes Siatkarskiego Klubu Górnik Radlin Jan Jaszczak. Dotychczasowe doniesienia prasowe niektórych gazet, dotyczące naszego klubu są wymysłami redaktorów.
Podpisaliśmy już umowę z Bielskiem w sprawie wykupienia akcji Polskiej Ligi Siatkówki i jesteśmy dziewiątą drużyną, która zgłosiła swój akces do gry w ekstraklasie w przyszłym sezonie. Finanse drużyny się krystalizują, podpisaliśmy umowy z kilkoma sponsorami. Czekamy na finalizację negocjacji ze sponsorem strategicznym, trwają rozmowy z firmą, która chce wejść jako drugi sponsor. Pozyskaliśmy kilku nowych zawodników, którzy zastąpią tych, którzy zdecydowali się odejść do innych klubów. Jeśli nie będziemy mogli grać w Domu Sportu w Radlinie, mamy zapewnioną salę w Jankowicach, dzięki przychylności starosty rybnickiego Damiana Mrowca. Jes-teśmy wdzięczni za okazaną pomoc firmie Classen-pol S.A. Za wsparcie i starania podziękowania należą się wielu osobom: Andrzejowi Badajowi, Arkadiuszowi Mojżeszowi, Janowi Jasiakowi, Kazimierzowi Hudzie, Marianowi Małeckiemu, Andrzejowi Bednorzowi, Stanisławowi Graniecznemu, Grzegorzowi Marksowi, Grzegorzowi Stasiakowi, Florianowi Szczęsnemu, Pawłowi Pytlowi, Janowi Bochynkowi, Jackowi Skupniowi i wielu innym osobom. Bardzo pomógł nam poseł Ryszard Pojda. Zrobiliśmy już dużo, ale wiele jest jeszcze do zrobienia, żeby nasze występy w ekstraklasie miały profesjonalny wygląd.
Z zespołu, który wywalczył awans do Polskiej Ligi Siatkówki jak wiadomo odeszło kilku zawodników. Libero Paweł Rusek tuż po zakończeniu rozgrywek podpisał kontrakt z mis-trzem Polski Ivettem Jastrzębie-Borynia. Do Radomia odeszli Mariusz Wiktorowicz i Krzysztof Makaryk, w Avii Świdnik zagra w przyszłym sezonie Artur Kabziński. Do zespołu Górnika przybyli natomiast Damian Domonik - środkowy z SMS Spała, Damian Lisiecki, który kiedyś grał w Politechnice Warszawa a obecnie znajduje się w czołówce rankingu siatkówki plażowej, a także Marcin Mierzejewski z Olsztyna. Do Radlina powraca z wypożyczenia do NKS Nysa rozgrywający Jarosław Macionczyk. Zespół trenował będzie Dariusz Luks, który postanowił zakończyć występy na parkiecie.
Miłym akcentem kończącym bardzo udany sezon siatkarski było spotkanie władz klubu z zawodnikami i sponsorami. Wzięli w nim udział prawie wszyscy siatkarze drużyny, która wywalczyła awans do ekstraklasy poza Pawłem Rus-kiem. Każdy otrzymał pamiątkową statuetkę oraz zegarek. Dyrektor kopani „Marcel” i wiceprezes klubu Andrzej Badaj zapewniał, że zrobi wszystko, żeby Górnik zagrał w serii A i się w niej utrzymał.
Z zespołu, który wywalczył awans do Polskiej Ligi Siatkówki jak wiadomo odeszło kilku zawodników. Libero Paweł Rusek tuż po zakończeniu rozgrywek podpisał kontrakt z mis-trzem Polski Ivettem Jastrzębie-Borynia. Do Radomia odeszli Mariusz Wiktorowicz i Krzysztof Makaryk, w Avii Świdnik zagra w przyszłym sezonie Artur Kabziński. Do zespołu Górnika przybyli natomiast Damian Domonik - środkowy z SMS Spała, Damian Lisiecki, który kiedyś grał w Politechnice Warszawa a obecnie znajduje się w czołówce rankingu siatkówki plażowej, a także Marcin Mierzejewski z Olsztyna. Do Radlina powraca z wypożyczenia do NKS Nysa rozgrywający Jarosław Macionczyk. Zespół trenował będzie Dariusz Luks, który postanowił zakończyć występy na parkiecie.
Miłym akcentem kończącym bardzo udany sezon siatkarski było spotkanie władz klubu z zawodnikami i sponsorami. Wzięli w nim udział prawie wszyscy siatkarze drużyny, która wywalczyła awans do ekstraklasy poza Pawłem Rus-kiem. Każdy otrzymał pamiątkową statuetkę oraz zegarek. Dyrektor kopani „Marcel” i wiceprezes klubu Andrzej Badaj zapewniał, że zrobi wszystko, żeby Górnik zagrał w serii A i się w niej utrzymał.
(jak)