Numer: 29 (233)
Data wydania: 13.07.04
Zieloną falą
Trwająca przebudowa ronda na skrzyżowaniu ulic Witosa, Rybnickiej i Jastrzębskiej jest częścią modernizacji całego ciągu komunikacyjnego na drodze krajowej, prowadzącej do przejścia granicznego w Chałupkach. Tak zapewniał władze miasta i powiatu dyrektor Oddziału Południowego Katowice Generalnej Dyrekcji Dróg i Autostrad Krzysztof Raj. Na wybudowanym kilka lat temu rondzie powstanie nowy prawoskręt od ul. Kubsza do ul. Witosa, a także zostanie poszerzony prawoskręt od ul. Jas-trzębskiej do ul. Rybnickiej.
Modernizacja ronda na skrzyżowaniu ulic Witosa, Rybnickiej i Jastrzębskiej wpłynie na płynność ruchu i jego usprawnienie w centrum Wodzisławia. Przewiduje się zmiany również na kolejnych skrzyżowaniach w ciągu drogi krajowej nr 78. Zostanie na nich wybudowana nowa sygnalizacja świetlna, która ma być ze sobą skoordynowana na zasadzie tzw. zielonej fali. Kierowca, który trafi na zielone światło na jednym skrzyżowaniu powinien bez zatrzymywania się przejechać z dozwoloną prędkością pozostałe. Przewiduje się również poprawienie geometrii skrzyżowań.
Obecnie na tych trzech skrzyżowaniach ulicy Witosa z Targową, Pszowską i Bogumińską działa sygnalizacja stałoczasowa, która jest przestarzała - mówi Arkadiusz Łuszczak, naczelnik Wydziału Komunikacji Starostwa Powiatowego. Nowa sygnalizacja będzie dostosowana do natężenia ruchu. Projekty są już po uzgodnieniach. W ich trakcie naciskaliśmy na inwestora, żeby powstały lewoskręty z Witosa w ul. Ofiar Oświęcimskich, przekonaliśmy, że to ułatwi mieszkańcom dojazd do swoich domów. Nasze uwagi zostały zaakceptowane.
W ciągu drogi krajowej Rybnik-Chałupki newralgiczne znaczenie ma również skrzyżowanie z ulicami Wiosny ludów i Niepodległości na granicy Rybnika i Radlina. W godzinach szczytu tworzą się tam ogromne korki, rozmowy zainteresowanych stron w sprawie nie przyniosły do tej pory żadnego rozwiązania.
Z kolei władze Wodzisławia zabiegają od kilku lat o modernizację skrzyżowania ulic Pszowskiej i Matuszczyka. Jego administratorem jest Zarząd Dróg Wojewódzkich. Na skrzyżowaniu miała powstać sygnalizacja świetlna ułatwiająca włączenie się do ruchu z ul. Matuszczyka, do dziś jednak nic się nie zmieniło.
Miasto przez dwa lata zapewniało w budżecie środki na współfinansowanie tej inwestycji, ale Zarząd Dróg Wojewódzkich nie rozpoczął robót, gdyż nie miał na to pieniędzy - tłumaczy wiceprezydent Wodzisławia Jan Zemło. Modernizacja tego skrzyżowania powinna być skoordynowana z projektowaną tzw. drogą zbiorczą, która odciąży centrum miasta od ruchu tranzytowego. Zgodnie z planami ma ona prowadzić od Marklowickiej, nad torami kolejowymi w rejon ul. Basenowej, Matuszczyka i Pszowską. Jednak PSS „Społem” złożyła zarzut do planu zagospodarowania przestrzennego, gdyż są tam przewidziane tereny pod działalność gospodarczą. „Społem” chce zablokować możliwość powstania wielkopowierzchniowego supermarketu. Może się zdarzyć, że nie będziemy mogli uchwalić nowego planu zagospodarowania przestrzennego i trzeba będzie szukać innych sposobów przeprowadzenia modernizacji tej drogi. Najbardziej zablokowane skrzyżowania w Wodzisławiu to Pszowska-Młodzieżowa, Jastrzębska-Łużycka i Pszowska-Kokoszycka. Jeśli powstanie terminal w Chałupkach dla TIR-ów ruch się zwiększy i obwodnica będzie konieczna.
Obecnie na tych trzech skrzyżowaniach ulicy Witosa z Targową, Pszowską i Bogumińską działa sygnalizacja stałoczasowa, która jest przestarzała - mówi Arkadiusz Łuszczak, naczelnik Wydziału Komunikacji Starostwa Powiatowego. Nowa sygnalizacja będzie dostosowana do natężenia ruchu. Projekty są już po uzgodnieniach. W ich trakcie naciskaliśmy na inwestora, żeby powstały lewoskręty z Witosa w ul. Ofiar Oświęcimskich, przekonaliśmy, że to ułatwi mieszkańcom dojazd do swoich domów. Nasze uwagi zostały zaakceptowane.
W ciągu drogi krajowej Rybnik-Chałupki newralgiczne znaczenie ma również skrzyżowanie z ulicami Wiosny ludów i Niepodległości na granicy Rybnika i Radlina. W godzinach szczytu tworzą się tam ogromne korki, rozmowy zainteresowanych stron w sprawie nie przyniosły do tej pory żadnego rozwiązania.
Z kolei władze Wodzisławia zabiegają od kilku lat o modernizację skrzyżowania ulic Pszowskiej i Matuszczyka. Jego administratorem jest Zarząd Dróg Wojewódzkich. Na skrzyżowaniu miała powstać sygnalizacja świetlna ułatwiająca włączenie się do ruchu z ul. Matuszczyka, do dziś jednak nic się nie zmieniło.
Miasto przez dwa lata zapewniało w budżecie środki na współfinansowanie tej inwestycji, ale Zarząd Dróg Wojewódzkich nie rozpoczął robót, gdyż nie miał na to pieniędzy - tłumaczy wiceprezydent Wodzisławia Jan Zemło. Modernizacja tego skrzyżowania powinna być skoordynowana z projektowaną tzw. drogą zbiorczą, która odciąży centrum miasta od ruchu tranzytowego. Zgodnie z planami ma ona prowadzić od Marklowickiej, nad torami kolejowymi w rejon ul. Basenowej, Matuszczyka i Pszowską. Jednak PSS „Społem” złożyła zarzut do planu zagospodarowania przestrzennego, gdyż są tam przewidziane tereny pod działalność gospodarczą. „Społem” chce zablokować możliwość powstania wielkopowierzchniowego supermarketu. Może się zdarzyć, że nie będziemy mogli uchwalić nowego planu zagospodarowania przestrzennego i trzeba będzie szukać innych sposobów przeprowadzenia modernizacji tej drogi. Najbardziej zablokowane skrzyżowania w Wodzisławiu to Pszowska-Młodzieżowa, Jastrzębska-Łużycka i Pszowska-Kokoszycka. Jeśli powstanie terminal w Chałupkach dla TIR-ów ruch się zwiększy i obwodnica będzie konieczna.
(jak)