Prezydent USA w Wodzisławiu

Program pod hasłem „W 80 minut dookoła świata” to część szerokiego przedsięwzięcia, realizowanego w szkole od trzech lat. W 2002 r. uczniowie poznawali kraje Unii Europejskiej, rok później prezentowali regiony Polski, a tym razem zdecydowali się poznać bliżej inne kontynenty. Już w październiku ubiegłego roku, w okolicy Dnia Nauczyciela, odbyło się losowanie poszczególnych regionów świata. Od tego czasu każda z klas miała za zadanie przygotowanie krótkich scenek prezentujących tradycję, kulturę, obyczaje, a nawet kuchnie poszczególnych państw - wyjaśnia dyrektorka placówki Jolanta Turkiewicz. W przedsięwzięcie zaangażowali się nie tylko uczniowie, ale także nauczyciele i rodzice. Praca wszystkich osób przyniosła konkretny efekt. Impreza zorganizowana na sali gimnastycznej okazała się jednym z większych wydarzeń tego typu w mieście. Choć poszczególne grupy przygotowywały się osobno i wspólnie zorganizowano tylko jedną próbę, wystrój sali,  kostiumy uczniów i poziom prezentacji wprawiły gości w osłupienie. Głównymi aktorami dnia były m.in. gwiazdy Hollywoodu, brazylijscy piłkarze, Indianie, a także obywatele Meksyku w tradycyjnych sombrerach. To niezła frajda. Przygotowywaliśmy się do tego od dłuższego czasu. Mam nadzieję, że wszystkim się spodobało to co pokazaliśmy - mówi szóstoklasista Dawid Dryja wcielający się w rolę kowboja.

 

Zaproszeni goście mogli również porozmawiać z byłym prezydentem Stanów Zjednoczonych Georgem Washingtonem (w tej roli Mateusz Swoboda) oraz obecnym przywódcą tego państwa Georgem Bushem, czyli Pawłem Piszką. Rządzenie musi być bardzo ciekawe. Jako prezydent USA wycofałbym wojska z Iraku, natomiast gdybym rządził w Polsce zadbałbym o zmniejszenie bezrobocia i wyprowadziłbym na ulice więcej policjantów. Poza tym powstałoby więcej przedsiębiorstw. Kilka dużych z pewnością pojawiłoby się u nas w Kokoszycach - twierdzi P. Piszka. Podczas szkolnej zabawy nie zabrakło również wspaniałych potraw. Na stołach znalazły się oczywiście amerykańskie hamburgery, potrawy chińskie, a nawet sok z kaktusa. Warto zaznaczyć, że w przyszłym roku uczniowie, jako obywatele ziemi, wyruszą w kosmos. Aż strach pomyśleć co będzie się działo. 

 

(raj)