Nieustanne boże narodzenie

Na scenie zaprezentowali się uczniowie szkół podstawowych, gimnazjów oraz ośrodków pracy pozaszkolnej i warsztatów terapeutycznych. W komisji konkursowej, oprócz przewodniczącej Joanny Pliszkowskiej z Wydziału Edukacji Urzędu Miasta, zasiadła Władysława Bańczyk - nauczycielka z I LO, Anna Koczy - wicedyrektor MOK-u oraz instruktor miejscowego domu kultury Marek Sobota, a także ks. Tomasz Labus. Poczynania uczniów oceniała także Wiesława Brachmańska-Kubica z SP 17 oraz Mirosława Hajzyk, nauczycielka Gimnazjum nr 2. Oceniamy głównie dobór repertuaru i rekwizytów oraz interpretacje tekstu. Ważne jest zachowanie na scenie oraz zastosowanie żywego słowa. Premiujemy śpiew i muzykę wykonywaną przez samych aktorów oraz oryginalność wykonania.

 

Mile widziane są formy współczesne - mówi Joanna Pliszkowska. Zdaniem Władysławy Bańczyk, najważniejsza jest wierność tradycji i przekazu biblijnego. Zwraca ona uwagę na interpretację tekstu. Podoba mi się, gdy uczniowie angażują się w grę aktorską i to przeżywają. Boże Narodzenie jest ciągle. Jezus raz przyszedł na ziemię - to fakt historyczny. On pozostał między nami aby nas przemienić. Ważne jest, gdy poprzez grę na scenie uczniowie z tą prawdą docierają do publiczności - dodaje W. Bańczyk. Oczywiście jest to trudne. Wielu z uczniów stara się zrozumieć wskazówki dorosłych. Drugi raz występuję na scenie. Nie mam tremy. Fajne są te jasełka. Jestem królem. Wcale nie długo się przygotowywałem. Myślę, że będzie dobrze - mówi Grzegorz Świerczek, pierwszoklasista ze SP 21.
   
Pierwsze miejsce w kategorii widowisk jasełkowych zajęli uczniowie ze Szkoły Podstawowej nr 28, natomiast w kategorii „Tradycja Bożonarodzeniowa we współczesnych formach teatralnych” triumfowali młodzi aktorzy z SP 5. Wśród młodzieży najwyżej oceniono grupę z Ogniska Pracy Pozaszkolnej w Zawadzie.

 

(raj)