Kiedy powiem sobie dość
W klubie „Brzask” i stowarzyszeniu „Rodzina” z Wodzisławia zakończył się realizowany od września projekt „Pilotażowe nie przemocy w rodzinie”.
Ostatnim punktem projektu była wspólna biesiada podsumowująca szereg spotkań, które odbyły się głównie w październiku i były poświęcone osobom dotkniętym przemocą lub używającym przemocy. Naszym celem było przełamanie pewnego tabu. Pokazanie, że można powiedzieć: dość, więcej nie pozwolę abym doświadczał przemocy lub posługiwał się przemocą w życiu codziennym - mówi Andrzej Winkler, psycholog prowadzący te zajęcia. Wydaje się, że te zamierzenia wynikające z projektu zostały zrealizowane, bo ludzie którzy przyszli na biesiadę pozytywnie odnosili się do spotkań. Te spotkania dały mi bardzo dużo. Uwierzyłam w siebie. Wcześniej byłam zagubiona, nie mogłam sobie w wielu sprawach poradzić. Teraz jest inaczej. Za to chciałam podziękować panu psychologowi - zwierza się jedna z pań, która brała udział w projekcie. Z rodzinnego domu wyniosłem jedną zasadę, aby na przemoc zawsze odpowiadać przemocą i w ten sposób postępowałem przez całe życie. Jeżeli ktoś mnie krzywdził jak starałem się skrzywdzić się jego. Tak byłem ukształtowany. Chociaż zdawałem sobie sprawę, że chyba nie tędy droga tak naprawdę nie miałem pomysłu i metody aby postępować inaczej. Na tych zajęciach, poprzez te spotkania poznałem w jaki sposób można podchodzić do wielu spraw. Znalazłem metodę aby inaczej reagować na przemoc - opowiada inny uczestnik projektu.
W przypadku stowarzyszenia „Rodzina” projekt okazał się na tyle owocny, że stowarzyszenie już przygotowało się do kolejnych spotkań w grudniu, mimo że na początku prezes Grażyna Mnich miała wiele obaw. Bałam się, czy znajdą się osoby chętne aby uczestniczyć w tych spotkaniach. Jako noclegownia w regulaminie mamy zapis, że osoby aktualnie przebywające u nas muszą korzystać z tego typu spotkań. Więc na początku był bardzo duży opór z ich strony jednak przychodziły. Gdy projekt został zrealizowany, wiele osób pytało czy będziemy dalej organizować te spotkania. Dlatego chcemy to dalej kontynuować.
Projekt, który był realizowany w rydułtowskim klubie „Brzask” i stowarzyszeniu charytatywnym „Rodzina” powstał przy pomocy Centrum Rozwoju Inicjatyw Społecznych (CRIS)
Po zwierzeniach i osobistych odczuciach, dotyczących projektu „Pilotażowe nie przemocy w rodzinie” gospodarze z „Brzasku” zapewnili strawę dla żołądka i ucha.
(rs)