Chory do chorego
Miał problem z odczytaniem wskazań ciśnieniomierza oraz wypisaniem dokumentacji, a utrzymanie równowagi było dla niego nie lada wyczynem.
Mowa o lekarzu rydułtowskiego pogotowia, który przybył do chorej pacjentki na ul. Ściegiennego.Niepewne zachowanie lekarza zauważyły osoby wzywające jego pomocy i natychmiast poinformowały miejscowych policjantów. Ci, po przybyciu na miejsce, przewieźli mężczyznę do miejscowego komisariatu, a następnie do Komendy Powiatowej Policji w Wodzisławiu. Po zbadaniu go alkotestem stwierdzono 1, 71 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Zarówno kierowca karetki jak i pielęgniarka byli trzeźwi. Do chorej kobiety dotarła inna karetka. Przewieziono ją do szpitala Rydułtowach i po rutynowym badaniu zwolniono do domu. Pijanego lekarza próbowano zatrzymać w areszcie, jednak ten uskarżał się na pewne dolegliwości zdrowotne i zażądał badania. W związku z tym przewieziono go do Szpitala Miejskiego w Wodzisławiu. Tutaj stwierdzono, że pacjent, z uwagi na cukrzycę, wymaga hospitalizacji, ma przewlekłe zapalenie trzustki oraz nadciśnienie, dlatego też pozostawiono go na oddziale wewnętrznym.(raj)