Remonty znów jesienią
Dopiero z początkiem września przystąpiono do wymiany okien w sali szermierczej i małym basenie w Domu Sportu. Już po raz kolejny prace remontowe powodują komplikacje w prowadzeniu zajęć sportowych z radlińską młodzieżą. Roboty jeszcze się nie skończyły i uczniowie klas sportowych muszą trenować gdzie indziej.
W ubiegłym roku przedłużający się przez wiele tygodni remont basenu uniemożliwiał treningi młodzieży pływackiej. Niesolidna firma nie dotrzymała terminu ukończenia prac a pływacy przez dwa miesiące musieli jeździć na treningi do Rydułtów. Tamtejszy basen był jednak dostępny tylko we wczesnych godzinach rannych, czas treningów był więc niewystarczający - trzeba było je zastąpić zaprawą „na sucho”. Teraz treningi szermiercze muszą odbywać się na widowni dużej sali Domu Sportu, w Domu Kultury a popołudniami w sali gimnastycznej szkoły przy ul. Rogozina. Wymiana okien jest finansowana z budżetu miejskiego, natomiast władze miasta liczą, że na termomodernizację budynku otrzymają środki z funduszy proekologicznych. Związane z tym procedury są jednak długotrwałe.Późne rozpoczynanie inwestycji remontowych w Domu Sportu tłumaczono do tej pory tym, że dzięki uzyskaniu w przetargach niższych cen w budżecie zostawały pieniądze na wykonanie dodatkowych prac. Jednak należałoby w takim razie przetargi przeprowadzać wcześniej. Bo skoro Dom Sportu przez dwa miesiące wakacji nie jest użytkowany przez młodych sportowców to należałoby ten czas odpowiednio wykorzystać, tak aby z początkiem roku szkolnego młodzież mogła po letnim wypoczynku przystąpić do treningów. Wiceburmistrz Piotr Śmieja zapowiada, że w przyszłości przygotowania do takich inwestycji rozpoczynać się będą wcześniej - już w okresie zimowym.
(jak)