Problemów nie brakuje

W obradach, oprócz przedstawicieli wymiaru sprawiedliwości z terenu powiatu, wziął udział z-ca Komendanta Wojewódzkiego Policji, Ryszard Leśniewski oraz włodarze poszczególnych miast i gmin. Oczywiście jak co roku podano statystki przedstawiające sytuację na naszym terenie, która jak się okazuje, w porównaniu do powiatów sąsiednich, jest całkiem niezła. Komendant Wojewódzki mówił również o zmianach personalnych, które miały ostatnio miejsce w wodzisławskiej policji. Na miejsce odchodzącego na emeryturę Romana Wistuby pojawił się Zbigniew Głowacki - były komendant Komendy Miejskiej w Żorach, natomiast na jego miejsce z Wodzisławia przeniesiono tam Wiesława Byzdrę. Zmian personalnych jest znacznie więcej, co po interwencji jednego z radnych ujawnił Z. Głowacki. Warto dodać, że już niedługo będzie on miał dwóch zastępców - póki co nazwisk nie ujawniono. Jak sam mówi pierwszego z nich powołał kierując się fachowością, natomiast drugiego biorąc pod uwagę jego kwalifikacje ekonomiczne w dziedzinie zamówień publicznych. Choć nowo mianowany komendant podkreśla, że konsekwentnie będzie realizował program działania opracowany przez poprzedników, to zwrócił już uwagę na kilka istotnych spraw, które stanowią poważny problem. Martwi go m.in. słabe wyposażenie komendy w sprzęt komputerowy. Jak sam mówi widząc przestarzałe maszyny do pisania, natychmiast zabezpieczył te używane wcześniej w Żorach i przeznaczone do wyzłomowania, gdyż są w znacznie lepszym stanie niż wodzisławskie.

Zwrócił również uwagę na fakt, że mimo przeznaczenia sporych pieniędzy na wyposażenie 6 radiowozów w instalację gazową do tej pory wszystkie jeżdżą na benzynę. Jak się okazało nie rozstrzygnięto jeszcze przetargu na dostawę gazu. Mówił również o monitoringu, który przyniósł bardzo dobre rezultaty w Żorach. Wreszcie jego niepokój budzi podzielenie komendy na dwa osobne budynki co w znacznym stopniu komplikuje jej pracę. Planuje się stworzenie na Jedłowniku wodzisławskiego komisariatu policji i to jestem w stanie zrobić. Proszę jednak zwrócić uwagę na fakt, że zmieni się wówczas miejsce pracy wielu ludzi. Należałoby im obniżyć stawki wynagrodzenia i to jest problem - tłumaczy Z. Głowacki. Jak się okazuje problemów nie brakuje, a kolejny zasygnalizowany przez Prokuratora Rejonowego Józefa Pałkę wydaje się najważniejszy. 1 lipca wejdą w życie znowelizowane przepisy, które wprowadzają swoistą rewolucję pracy prokuratorów i policji. Będziemy mieli do czynienia z odwróceniem roli obu tych organów. Prokurator będzie pełnił rolę przynależną początkowej fazie pracy sędziego śledczego, natomiast policjant przejmie obowiązki prokuratora. Stoi więc przed nami ważne zadanie, które musimy podjąć - mówił J. Pałka. Zadanie zarówno ważne jak i bardzo trudne do zrealizowania, bowiem mimo tego, że do wejścia w życie przepisów pozostało niewiele czasu, zarówno policjanci jak i prokuratorzy, mimo tego, że prowadzą szkolenia przygotowawcze, nie znają w tej sprawie żadnych wytycznych. Ważną kwestią poruszaną podczas sesji było ewentualne utworzenie gminnych posterunków. Domagał się tego m.in. wójt Lubomi, Czesław Burek, który proponował aby policjant mógł pełnić swoją funkcję samodzielnie. Utworzenia komisariatu, tym razem w Godowie domagał się wójt tej gminy, Józef Pękała. W świetle istniejących przepisów prawnych patrol policji musi być co najmniej dwuosobowy - odpowiadał Ryszard Leśniewski, z-ca Komendanta Wojewódzkiego Policji. Jeśli chodzi natomiast o posterunki w gminach to na przykład w powiecie raciborskim są one w każdej. Można wprowadzić to i tutaj, jednak należy pamiętać o tym, że środki przeznaczone na policję w tym roku są mniejsze niż w ubiegłym - dodał.

(raj)