Morderstwo na scenie
Po raz kolejny uczniowie miejscowego „Ekonomika” odwiedzili swoich czeskich rówieśników.
Okazją do spotkania był Dzień Czeski, organizowany przez Obchodní Akademie w Ostrawie. W pierwszej części imprezy, na des-kach miejscowego Domu Kultury Dzieci i Młodzieży swój repertuar zaprezentowała czeska młodzież. Pojawiły się m.in. utwory Piotra Czajkowskiego, wykonywane przez jedną z uczennic, a recital fortepianowy zaprezentował Lubuš Haver. Muszę powiedzieć, że nasi czescy sąsiedzi pokazali klasę. Występy, które mieliśmy okazję oglądać były przygotowane naprawdę perfekcyjnie - podkreśla Kazimierz Mroczek, nauczyciel Zespołu Szkół Ekonomicznych w Wodzisławiu. Na tym jednak popisy gospodarzy się nie zakończyły. Na scenie z przedstawieniem teatralnym zaprezentował się również miejscowy zespół młodzieżowy. Tematyka spektaklu nawiązywała do historii Polski, a szczególnie dotykała tzw. syndromu siedmiogrodzkiego, o którym pisze angielski his-toryk Norman Davies. Chodzi o to, że jedna z kuzynek króla Batorego - Elżbieta, w roku 1610 zamordowała wiele młodych dziewcząt, aby móc wykąpać się w ich krwi. W ten sposób chciała zachować młodość - tłumaczy K. Mroczek. Podczas uroczystości pojawił się także element morawsko-śląskiego folkloru, prezentowanego m.in. przez dziecięcy zespół folklorystyczny z Ostrawy - Zabřehy. Okazję do zaprezentowania swoich umiejętności mieli również Polacy. Krótki repertuar wokalny przedstawiła Karina Krótki, a trzecioklasiści wystawili „Czerwonego Kapturka”. Zgodnie z tradycją obustronnych spotkań wodzisławianie otrzymali prezenty. Tym razem były to ceramiczne przedmioty wykonane przez gospodarzy. Ważnym elementem tych spotkań, oprócz poznania kultury i tradycji sąsiadów, jest rozwijanie obustronnych przyjaźni. Z doświadczenia wiem, że uczniowie utrzymują ze sobą kontakty personalne i to cieszy - dodaje K. Mroczek.(raj)