Duże jest lepsze
Tak uważają wodzisławskie „Wodociągi” twierdząc, że korzystniejszym rozwiązaniem będzie rozbudowa oczyszczalni ścieków w Karkoszce niż budowa kilku małych oczyszczalni w poszczególnych miastach i gminach powiatu. Zdaniem Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji przemawiają za tym względy ekonomiczne - eksploatacja większej oczyszczalni będzie tańsza niż kilku mniejszych.
Gospodarka ściekowa powinna być koordynowana na wyższym szczeblu niż gminy - uważa Jerzy Cichy, wiceprezes PWiK. Uważam nawet, że powinien zostać powołany koordynator do spraw uporządkowania gospodarki ściekowej na szczeblu samorządu wojewódzkiego. Jego zadaniem byłoby badanie zgodności lokalnych inicjatyw w tej dziedzinie ze strategicznymi zamierzeniami województwa, jednak bez narzucania określonych rozwiązań poszczególnym gminom. Dbałby jednak, by pieniądze publiczne były wydatkowane racjonalnie i zgodnie z interesem mieszkańców. Brak takiego koordynatora spowodował, ze Pszów buduje własną oczyszczalnię, co jest niezgodne z interesem lokalnym powiatu. Z doświadczeń wynika, że wszyscy w okolicy budują centralne oczyszczalnie likwidując małe. Tak jest w Rybniku i Jastrzębiu. A przecież, gdyby to było opłacalne w tych miastach zbudowano by kilka lokalnych oczyszczalni. Nasze przedsiębiorstwo likwiduje małe oczyszczalnie, bo ich utrzymanie jest zbyt drogie.W ostatnim czasie dużo dyskusji wywołała budowa oczyszczalni w Karkoszce, do wspólnej inicjatywy Wodzisławia, Radlina, Marklowic i Gorzyc przyłącza się również Godów. Jednak czy ta inwestycja dojdzie do skutku zależy w dużej mierze od pozyskania środków zewnętrznych na jej sfinansowanie. Przygotowywane są kolejne warianty tzw. montażu finansowego, a radlińscy radni mają nadal wątpliwości co do porozumienia z Wodzisławiem. Jerzy Cichy tłumaczy jednak, że oczyszczalnia w Karkoszce nie ma alternatywy. Budowa musi być rozpoczęta z wielu względów. Gminy stracą możliwość umorzenia części pożyczek pozyskanych na realizację lokalnych systemów kanalizacyjnych. Trzeba będzie zapłacić naliczone i zawieszone kary za odprowadzanie ścieków nie speł-niających norm ochrony środowiska, które obciążają urzędy miejskie Wodzisławia i Radlina. Odroczenia płatności tych należności stracą uzasadnienie - za lata 1998-2001 jest to kwota 500 tys. zł wraz z odsetkami. Zer-wanie zawartego porozumienia pomiędzy Wodzisławiem, Radlinem, Marklowicami i Gorzycami spowoduje dezaktualizację obecnie opracowanej dokumentacji i pozwolenia na budowę. A poświęcono na to trzy lata intensywnej pracy komisji przetargowej, poniesiono też niemałe koszty opracowania dokumentacji i obsługi przetargu. W przypadku odstąpienia od rozbudowy oczyszczalni PWiK będzie zmuszone do zapłacenia ok. 2,4 mln zł wraz z odsetkami za zrzut ścieków nie spełniających warunków, co będzie skutkowało podwyższeniem opłat za ścieki o prawie złotówkę.
Zadeklarowaliśmy włączenie się w budowę i modernizację oczyszczalni - mówi wiceprezes Cichy. W 2003 r. przeznaczyliśmy na ten cel 2 mln zł, i planujemy takie same kwoty wydawać na tę inwestycję w 2004 i 2005 r. Ta inwestycja jest niezbędna mieszkańcom powiatu i trzeba ją wreszcie wykonać.
(jak)