Gospodarz bez przegranej

W niedzielę 2 lutego w radlińskim Domu Sportu odbył się halowy turniej piłki nożnej Rybnickiej Ligi Amatorów. W zawodach udział wzięło 8 drużyn z powiatu wodzisławskiego i rybnickiego: SKD Rybnik, Liga Mix, FC Bobtrans, Maracana, Orzeł Radlin, ATP Rój, Fidosy i XRybnik. Organizatorem imprezy był amatorski klub piłkarski biorący udział w rozgrywkach Rybnickiej Ligi Amatorów - Orzeł Radlin.

Niezwykle zacięty i dramatyczny był pierwszy mecz półfinałowy pomiędzy drużyną gospodarzy, a rybnickim FC Bobtrans. Rybniczanie prowadzili 3:1, ale gospodarze nie dali za wygraną. Doprowadzili do wyrównania 3:3, a kilka minut przed końcem jeszcze dwa razy przechytrzyli bramkarza Bobtransu. Wygrali 5:3 i tym samym awansowali do finału.

Drugi z półfinałów był równie emocjonujący. O wyniku zadecydować ostatecznie musiały rzuty karne, w których lepszą okazała się drużyna ATP Rój wygrywając 2:1.

W meczu o 3 miejsce zdecydowanie wygrała drużyna FC Bobtrans wynikiem 6:0. Nie zawiedli również finaliści, którzy zafundowali zebranym na trybunach sporo nerwów. Do przerwy prowadziła drużyna ATP Rój 2:1. Gospodarze, podobnie jak w półfinale, nie dali za wygraną i rzucili się do zdecydowanego ataku. W drugiej połowie strzelili 4 bramki nie tracąc ani jednej.

Wyniki:
Grupa A: Liga Mix - Bobtrans 2:4, SKD Rybnik - Maracana 2:1, SKD Rybnik - Liga Mix 1:1, Maracana - Bobtrans 3:1, Bobtrans - SKD Rybnik 1:0, Liga Mix - Maracana 0:3. Tabela: 1. Maracana 6 pkt., 2. Bobtrans 6 pkt., 3. SKD Rybnik 3 pkt., 4. Liga Mix 1 pkt.
Grupa B: XRybnik - Orzeł Radlin 2:3, Fidosy - ATP Rój 0:1, ATP Rój - Orzeł Radlin 0:0, Fidosy - XRybnik 1:0, Orzeł Radlin - Fidosy 2:1, XRybnik - ATP Rój 7:2.
Tabela: 1. Orzeł Radlin 7 pkt., 2. ATP Rój 4 pkt., 3. Fidosy 3 pkt., 4. XRybnik 3 pkt.
Półfinały: Orzeł Radlin - Bobtrans 5:3, Maracana - ATP Rój 0:0 (karne: 1:2)
Mecz o III miejsce: Bobtrans - Maracana 6:0.
Finał: Orzeł Radlin - ATP Rój 5:2.

Cenne nagrody ufundowane przez Urząd Miasta w Radlinie wręczył gospodarz i główny organizator turnieju Mirosław Zysk.

Marcin Macha