Maraton Sokoła
Tegoroczna trasa biegła od startu spod Domu Sportu w Radlinie przez Jejkowice, Bargłówkę, Kozłów aż do Byciny k/Gliwic. Rowerzyści, którzy wybierali się na 20 km trasę musieli dojechać do punktu kontrolnego w Jejkowicach i wrócić pod Dom Sportu w Radlinie. Ci, którzy wybrali się na trasę o długości 50 km musieli pojechać do Bargłówki i z powrotem, a ci, którzy zdecydowali się na trasę o długości 100 km pojechali aż do Bargłówki. Każdy z uczestników otrzymał dokładną mapę trasy z zaznaczonymi punktami kontrolnymi, znaczek rajdowy oraz dyplom z wpisanym czasem przejazdu potwierdzający udział w maratonie.
Na poszczególnych trasach najlepszymi okazali się: trasa 20 km: Łukasz Grzybek i Rafał Herok z czasem 35 minut. Trasa 50 km: Krystian Kurzydem i Krzysztof Siwek z czasem 1 h 50 min. Trasa 100 km: Bogusław Nosal z czasem 3 h 32 minuty.
Odbyły się także liczne konkursy sprawnościowe. W konkursie „żółwia jazda” najlepszym okazał się Michał Herok. Był nieco wolniejszy od Adriana Galewskiego i Adama Piechoty, którzy zajęli dalsze pozycje. Na rowerowym torze przeszkód najlepszym okazał się Michał Misiewicz z Wodzisławia. Na drugim miejscu znalazł się Paweł Dzieżok z Rybnika, a zaszczytną trzecią lokatę zajął Michał Zając z Wodzisławia. W konkursie rzutu oponami do celu nacelniej rzucał Krzysztof Siwek. Drugie miejsce zajął Adrian Zalewski, a na trzeciej lokacie uplasował się Andrzej Styrnol.
Jestem bardzo zadowolony z tegorocznej edycji Maratonu Sokoła. Pomimo braku reklamy rok za rokiem bierze udział większa liczba uczestników - mówi organizator maratonu Andrzej Likos.
Marcin Macha