Razem raźniej
Porozumienie zawarto 16 czerwca w Urzędzie Stanu Cywilnego w obecności władz obu miast. W pierwszym rzędzie zakłada ono tworzenie wspólnych projektów mających na celu pozyskanie europejskich funduszy na dalszą działalność. Ważna jest również wymiana wspólnych doświadczeń oraz integracja diabetyków na szczeblu ponadnarodowym. Mam nadzieję, że działania prowadzone przez nas będą nowoczesne, oparte o najnowsze rozwiązania organizacyjne, co z pewnością ułatwi nam realizowanie wspólnych przedsięwzięć.
Zamierzamy w nie również włączyć naszych partnerów z Karviny, a podpisanie podobnego porozumienia pomiędzy Czechami i Niemcami jest planowane w najbliższym czasie - mówi Barbara Wojteczek z Wodzisławskiego Stowarzyszenia Diabetyków. W Gladbeck podobna organizacja działa od 15 lat i liczy ponad 120 członków. Jak mówi jej prezes, Maria Seifert, mają oni duże możliwości działania i mogą liczyć na pomoc, nie tylko rządową, ale i wsparcie organizacji pozarządowych. Jak wiadomo znacznie gorzej sytuacja ta wygląda w Polsce, dlatego też cukrzycy z Wodzisławia mają nadzieję na konkretne korzyści, nie tylko ze strony niemieckich partnerów, ale głównie Unii Europejskiej, do której kierowane będą wspólne projekty przygotowywane przez obie strony porozumienia.
(raj)