Palce lizać
Hasło, które przyświecało Wystawie Potraw Regionalnych, brzmiało „Nasze kulinarne dziedzictwo”. Organizatorem był Ośrodek Doradztwa Rolniczego, a całą imprezę prowadziła Anna Kaczorek. Jak zapewniała prowadząca, wchodząc do Unii Europejskiej, na pewno nie musimy się wstydzić naszej kuchni regionalnej. Gospodynie z czternastu Kół Gospodyń Wiejskich, czerpiąc z receptur swoich babć, przygotowały wiele smakołyków. Na stole znalazły się sałatki, przekąski, ciasta, torty i inne dania, które aż trudno wyliczyć. Panie z KGW przykładają dużą wagę nie tylko do walorów smakowych potraw, ale także do estetyki. Najważniejszym momentem była oczywiście degustacja, tutaj każdy mógł skosztować wszystkiego i ocenić umiejętności kulinarne gospodyń. Jury wszystkim paniom, biorącym udział w pokazie, przyznało pierwsze miejsce. Spotkanie to było także okazją, aby pouczyć zgromadzonych gości o zaletach miodu, a że na sali w większości były kobiety, to chętnie wysłuchały one także wykładu na temat kamieni szlachetnych. W części artystycznej spotkania zaprezentował się zespół „Johanki” pod przewodnictwem Cecyli Makarczyk, który w swym repertuarze ma także piosenki na temat potraw regionalnych. Jedna z piosenek zachwalała uroki smakowe wodzionki, której niestety nie można było spróbować podczas wystawy, bo żadna z gospodyń nie podjęła się jej przygotowania.
(B.P.)