Gmina jak puzzle?
Nie możemy dopuścić do tego, by mieszkańcy opuszczali Mszanę. Tutaj żyli przez lata i nie jest to decyzja łatwa. Droga południowa podzieli gminę na części, a przy jej powstawaniu, będzie trzeba wyburzyć budynki mieszkalne. Ja takiej decyzji nie podejmę. Negocjacje ciągle trwają i mam nadzieję, że dojdziemy do porozumienia - mówi wójt Jerzy Grzegoszczyk. Przez gminę przebiegać będzie również autostrada A1. Mimo tego, że jest to spora szansa rozwoju dla tego miejsca, to również jej powstanie budzi wiele obaw. Władzom miasta chodzi głównie, aby budowa była jak najmniej uciążliwa dla samych mieszkańców, dlatego też zanim zapadną konkretne decyzje, upłynie zapewne sporo czasu. Obecnie na terenie Połomi trwają poszukiwania gruntów pod zabudowę, aby w tym miejscu mogły powstać domy ludzi, którzy mieszkają na trasie planowanej drogi. Jest szansa na znalezienie dobrej oferty. W tej chwili trwają negocjacje z prywatnym właścicielem, który jest w stanie sprzedać dużej wielkości pole - dodaje J. Grzegoszczyk.
(raj)