Decyduje Król
Wisła - Odra 1:1 (1:0)
W Krakowie wodzisławianie zremisowali 1:1 po rzucie karnym Łukasza Sosina. Spotkanie to było bardzo wyrównane. Każda ze stron robiła co mogła, aby jakimś sposobem przedostać się na pole karne rywala i oddać celny strzał na bramkę bądź Marcina Bębna bądź też Artura Sarnata.
Golkiper Odry skapitulował jednak pierwszy. W 29 minucie Artur Kociuk sfaulował Tomasza Frankowskiego i sędzia główny Grzegorz Kasperkowicz z Poznania wskazał na punkt oddalony o 11 metrów od linii bramkowej Odry. Rzut karny na 1:0 zamienił Maciej Żurawski wspaniałym, silnym strzałem w prawy róg bramki. Bęben był bez szans. Wodzisławianie nie zamierzali jednak rezygnować. Już 5 minut później znakomicie spisujący się Paweł Sibik ograł Moskala, ale piłkę z linii bramkowej wybił jeden z obrońców Wisły. Wynik do zmiany stron nie ulega jednak zmianie.
Po przerwie na boisko nie wszedł Przemysław Pluta, którego zastąpił Marek Saganowski. Trener Wisły Henryk Kasperczak nie zdecydował się na zmiany.
Mecz zaczął się od nowa w 71 minucie spotkania. Odra po przeważającym okresie gry zdołała bowiem wyrównać. Błędu dopuścił się bramkarz gospodarzy Artur Sarnat, który sfaulował Michała Chałbińskiego w polu karnym. Piłkę w siatce z rzutu rożnego umieścił Łukasz Sosin. Kopacze spod Wawelu zerwali się do zdecydowanych ataków, ale przytomność obrońców Odry i samego bramkarza Marcina Bębna pozwoliły gościom wywieźć cenny punkt z „trudnego terenu" w Krakowie.
Odra - Amika 2:2 (2:2)
Mecz ten był bardzo dziwny. Wicelider ekstraklasy przyjechał do Wodzisławia po pewne 3 punkty. Wywieźli tylko 1 punkt, ale gdyby nie fatalna postawa wodzisławskiej defensywy wracaliby z pustymi rękoma. Mecz był dziwny jednak ze względu na same bramki. Już w 9 minucie wodzisławianie niespodziewanie obejmują prowadzenie. Po zagraniu Pawła Sibika Krzysztof Piskuła tak niefortunnie wybijał piłkę z linii bramkowej, że trafił do własnej siatki. Kibice zgromadzeni na wodzisławskim stadionie jeszcze nie usiedli po wiwatowaniu samobójczej bramki Piskuły, a Łukasz Sosin po znakomitym, prostopadłym podaniu Piotra Rockiego umieszcza piłkę lekkim strzałem w siatce Grzegorza Szamotulskiego i zmienia wynik na 2:0. Już w 11 minucie zdawało się, że gospodarze bez problemu „dopiszą" sobie 3 punkty. Tak się jednak nie stało. Kopacze z Wodzisławia wprawdzie atakowali bramkę Szamotulskiego raz za razem, ale brakowało im tego ostatniego podania i uderzenia w światło bramki. Goście nie pozostali dłużni. Szczególnie niebezpiecznym okazał się kapitan jedenastki z Wronek Jerzy Podbrożny, który co chwila zjawiał się na przedpolu Odry. To właśnie on wykorzystał fatalny błąd defensora gospodarzy Piotra Sowisza i podał do Grzegorza Króla, który zdobył kontaktowego gola. Po dwóch minutach sytuacja powtórzyła się. Tym razem podawał jednak Marek Zieńczuk, a Król po raz drugi zaskoczył Marcina Bębna.
Po meczu powiedział
Paweł Sibik: Jakoś dziwnie ułożyło się to spotkanie. Trudno o tym mówić. Nastąpiło rozluźnienie, później doszedł fatalny błąd Piotrka Sowisza, no i możemy mówić tylko o remisie. Szkoda, bo prowadziliśmy 2:0.
Ryszard Wieczorek: Nie można remisować meczu w momencie, gdy ma się na koncie dwie bramki więcej. Błąd Sowisza nie przystoi ligowemu piłkarzowi. Tak się ostatnio składa, że tracimy bramki po bardzo prostych błędach.
Mirosław Jabłoński: Myślę, że nie możemy narzekać na wynik, bo przegrywaliśmy 0:2 i ostatecznie udało się zremisować.
Odra Wodzisław - Amica Wronki 2:2 (2:2). Bramki: Odra - Krzysztof Piskuła (9-samobójcza), Łukasz Sosin (10), Amika - Grzegorz Król - dwie (32, 34). Żółta kartka: Grzegorz Król (Amica). Sędziował: Ryszard Wójcik (Opole). Widzów: 3000.
Odra: Marcin Bęben - Artur Kościuk, Radim Sablik, Piotr Sowisz (46-Przemysław Pluta) - Dariusz Dudek, Marcin Malinowski, Wojciech Górski, Paweł Sibik (77-Marek Saganowski), Piotr Rocki - Michał Chałbiński, Łukasz Sosin
Amica: Grzegorz Szamotulski - Bartosz Bosacki, Marek Bajor, Dariusz Dudka - Ireneusz Kościelniak (46- Remigiusz Sobociński), Krzysztof Piskuła, Jacek Dembiński, Jarosław Bieniuk, Marek Zieńczuk - Grzoegorz Król (81- Marcin Burkhardt), Jerzy Podbrożny
Wisła Kraków Odra Wodzisław 1 - 1 (1-0). Bramki: Odra: Łukasz Sosin (70 min. - karny). Wisły: Maciej Żurawski (29 min. - karny). Żółte kartki: Artur Sarnat (Wisła Kraków), Ariel Jakubowski, Paweł Sibik (Odra), Sędziował: Grzegorz Kasperkowicz (Poznań). Widzów: 8000.
Wisła Kraków: Sarnat - Kuzera, Zając, Jop, Baszczyński - Pater(75. Sypniewski), Moskal(61. Sunday), Cantoro, Kulawik - Frankowski, Żurawski.
Odra Wodzisław: Bęben - Kościuk, Sablik, Sowisz - Jakubowski, Malinowski(90. Matyja), Sibik, Dudek, Pluta (46. Saganowski)- Chałbiński (84. Kłus), Sosin.
Marcin Macha