Szanowna Redakcjo!
W artykule red. Aleksandry Matuszczyk - Kotulskiej czytamy o wspaniałej pomocy, jaką w tych trudnych czasach, ks. proboszcz B. Płonka niesie wielu swoim parafianom. Jednak doceniając tak szlachetną postawę, musimy odnieść się do słów księdza proboszcza, jeśli chodzi o zainteresowanie władz miasta sytuacją życiową mieszkańców Wodzisławia Śl. Otóż pragniemy podkreślić, że Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej, który jest jednostką podległą Urzędowi Miasta, od początku swojego istnienia współpracuje z parafią WNMP, a od trzech lat z księdzem proboszczem Bogusławem Płonką, jak i z panią Janiną Szczyra z Caritasu Parafialnego w kwestiach dotyczących podopiecznych Ośrodka. Do tej pory, co podkreśliła Małgorzata Porembska, dyrektorka MOPS-u, nie doszło do żadnych nieporozumień, a wszystkie problemy z którymi zwraca się parafia i Caritas są w ramach możliwości załatwiane. Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej ponadto udziela na bieżąco pomocy osobom i rodzinom w zaspokajaniu ich niezbędnych potrzeb życiowych, zarówno w formie finansowej, jak i rzeczowej. Liczba podopiecznych wynosi obecnie ok. 1340 środowisk, czyli obejmuje opieką 4 020 osób ( z tym liczba środowisk z bezrobociem 827, ogólna liczba osób w tych rodzinach 2 570). W celu wszechstronnego wsparcia dla podopiecznych, MOPS dodatkowo współpracuje z innymi instytucjami, jak i organizacjami pozarządowymi. Ze strony miasta również pozytywnie zostały załatwione sprawy dotyczące wniosków o najem mieszkania komunalnego, które poparł sam ks. proboszcz Bogusław Płonka. Poza tym, gmina systematycznie udziela pomocy swoim mieszkańcom poprzez przyznawanie dodatków mieszkaniowych. W 2001 r. wypłacono takich świadczeń 14.906 na kwotę 2.528.885,00 zł, w styczniu tego roku wypłacono już 1.296 dodatków mieszkaniowych na kwotę 227,804,00 zł i tu trzeba zaznaczyć, że liczba osób ubiegających się o dodatek stale wzrasta. W zakresie pomocy socjalnej, gmina podejmuje wiele działań i akcji zdrowotnych, jeśli chodzi o najmłodszych jej mieszkańców, a mianowicie dzieci i młodzież. Z obiadów w wodzisławskich podstawówkach i gimnazjach korzysta obecnie 1 379 uczniów, z darmowych śniadań w szkołach 52 uczniów, a dla 170 uczniów dyrektorzy i nauczyciele szkół zorganizowali także darmowe obiady. Władze miasta poza tym, rocznie przekazują 370 tys. na funkcjonowanie Zespołu Świetlic Profilaktyczno-Wychowawczych, tam także podopieczni otrzymują darmowy posiłek. Koszty związane z wynagrodzeniem pracowników kuchni ponosi też miasto. Ponadto gmina wspiera organizacje pozarządowe, przyznając im dotacje finansowe. I tak, w tym roku, na swoją działalność Towarzystwo Charytatywne „Rodzina" z budżetu miejskiego otrzymało 20 tys. zł, Chrześcijański Punkt Konsultacyjny dla Osób Uzależnionych „Nowe Życie" Misja „Nowa Nadzieja" 11 tys. zł, Stowarzyszenie Diabetyków i Polski Związek Niewidomych Koło Terenowe w Wodzisławiu Śl. po 2 tys. zł, a miejscowy oddział Polskiego Czerwonego Krzyża 1 tys. Oprócz wymienionych działań, od czterech lat przy Prezydencie Miasta i Radzie Miejskiej działa Rada ds. Rodziny, w której od dwóch lat, a dokładnie od drugiej kadencji 2000 r. aktywnie uczestniczy ks. proboszcz B. Płonka. Na forum Rady, ks. proboszcz do tej pory, nigdy nie kwestionował udziału władz miasta w realizowaniu potrzeb wodzisławskich rodzin. Sam ksiądz proboszcz, co podkreśliła przewodnicząca Rady ds. Rodziny, Elżbieta Gawlik, na co dzień pełniąca funkcję sędziego Sądu Okręgowego w Gliwicach z Ośrodkiem Zamiejscowym w Rybniku, był inicjatorem wielu akcji, w które bardzo aktywnie włączała się Rada. Niejednokrotnie, w problemy załatwiane przez proboszcza angażowali się członkowie Rady, już poza zakresem jej kompetencji, a z racji swoich doświadczeń zawodowych. W tym miejscu należy podkreślić, że członkowie Rady zostali powołani przez Prezydenta Miasta i Radę Miejską, aby realizować jej zadania w zakresie pomocy wodzisławskim rodzinom.
W związku z powyższym uważamy, że wypowiedź ks. proboszcza B. Płonki, w artykule „Chleba naszego powszedniego" jest krzywdząca dla osób i instytucji, które każdego dnia niosą pomoc potrzebującym mieszkańcom naszego miasta.
Wiceprezydent miasta
Wodzisławia Śląskiego
mgr inż. Wacław Mandrysz
Artykuł dotyczył tylko i wyłącznie sobotniej akcji rozdawania chleba w parafii. Tego również tylko i wyłącznie, co jasno wynika, dotyczyła wypowiedź księdza proboszcza Bogusława Płonki. Nie dotyczył natomiast całej działalność charytatywnej Urzędu Miasta, osób i instytucji do tego powołanych, która nieraz na naszych łamach była już przedstawiana. Często informujemy czytelników o „zainteresowaniu władz miasta sytuacją życiową mieszkańców Wodzisławia Śl." Ksiądz proboszcz nie kwestionuje w artykule udziału władz miasta w tej działalności. Nie to było przedmiotem naszej rozmowy, a jedynie sobotnia akcja chleba. Na pytanie czy ktoś z władz miejskich przyszedł na akcję padła odpowiedź, którą zamieściłam i która jest zgodna z prawdą. Mimo więc, że list do redakcji nie dotyczy problemu poruszanego w rozmowie z ks. proboszczem, postanowiliśmy go wydrukować.
Autorka