Rzeczy dobre będą kontynuowane – to obiecał Wojciechowicz niepełnosprawnym i ich opiekunom
W obecności władz Powiatu oraz radnych miejskich kandydat na prezydenta rozmawiał z przedstawicielami środowiska osób niepełnosprawnych w Raciborzu. Słuchał o potrzebach takich mieszkańców, obiecał pomoc, jeśli wygra wybory.
Spotkanie zorganizowano na Zamku Piastowskim, obecni byli wicestarościna Ewa Lewandowska i wicestarosta Marek Kurpis. Powiat ma w swoim zakresie działań pomoc niepełnosprawnym, prowadzi placówki opiekuńcze, udziela dotacji na rehabilitację.
Wojciechowicz uzyskał oficjalne poparcie starosty raciborskiego Grzegorza Swobody i zapowiedział na jednej z ostatnich konferencji, że jako prezydent zamierza współpracować z Powiatem na wielu polach.
Na Zamku słuchał o problemach samych niepełnosprawnych, a także ich rodziców i opiekunów. – Rodzice często sami schorowani, muszą wyjeżdżać z dziećmi do specjalistów, których w mieście brakuje, nie każdy ma swój samochód, do tego dochodzą koszty – mówiła kandydatowi jedna z matek osoby niepełnosprawnej. Zwróciła też uwagę, że choć w Raciborzu organizowane są od lat wakacyjne akcje miejskie i powiatowe, to nie uwzględniają oferty dla dzieci i młodzieży niepełnosprawnej. – Uruchomiono program Asystent osoby niepełnosprawnej, program z Powiatu, ale nie ja umiem znaleźć asystenta, który zgodziłby się pracować z synem i dzwonią do mnie, że jak sama go nie znajdę, to są już inni chętni. Syn ma autyzm, epilepsję, mierzy metr 90 i to jest problem duży, żeby się nim opiekować – narzekała kobieta. Takich uwag od zebranych w sali konferencyjnej było więcej.
Postulowano m.in. by stworzyć świetlicę dla osób niepełnosprawnych, do której można byłoby zaprowadzić dziecko, by rodzic mógł zająć się w tym czasie sprawunkami.
Małgorzata Jańska ze stowarzyszenia Spektrum spytała o dalsze losy ZAZ-u. Miasto zakupiło nieruchomość, wniosek o dofinansowanie trafił do PFRON. – Jeśli pan zostanie prezydentem, to czy te działania będą kontynuowane? – chciała wiedzieć.
– Ten ośrodek jest potrzebny. Rzeczy dobre będą kontynuowane. Jeśli coś jest zaawansowane, to będziemy to kontynuować, chyba że coś lepszego zaproponujemy – stwierdził kandydat.
Padła również sugestia, by Miasto zajęło się tworzeniem mieszkań wspomaganych, w których młodzi niepełnosprawni przyzwyczajają się do samodzielnego życia w normalnych warunkach.
(ma.w)