WIEŚCI Z GMINY NĘDZA: Najlepsze prywatki robią w Szymocicach
Wehikuł czasu? Prawie! Powrót do czasów PRL nie musi być owiany gorzkimi wspomnieniami związanymi z biedą, kolejkami, brakiem wolności słowa i wieloma trudnymi sytuacjami.
Owszem, nie da się tego wymazać, jednak warto pochylić się nad faktem istnienia w tamtych czasach niesamowitej więzi społecznej, ludzkiej solidarności, chęci do cotygodniowych spotkań ze znajomymi i niezapomnianych prywatek. Na taką właśnie prywatkę 19 listopada zaprosiło sołectwo Szymocice. Sołtys wsi podkreśla, że to nieżyjący już Karol Kalemba – poprzedni sołtys – był inicjatorem organizowania balów przebierańców w gminie Nędza, a ponieważ były one tak ciepło przyjmowane, zaniechanie ich byłoby błędem. Niestety obecnej radzie sołeckiej plany pokrzyżowała pandemia. Na chwilę trzeba było się zatrzymać, by wrócić w wielkim stylu.
Pomysłodawczyni imprezy, a prywatnie żona sołtysa, osobiście dopilnowała każdego szczegółu, który pozwolił gościom poczuć klimat tamtych wyjątkowych, słodko-gorzkich czasów. Nie zabrakło przysłowiowej sety i galarety, pojawiło się smaczne jedzenie rodem z tamtej epoki, rozbrzmiewała muzyka lat 70. i 80., na ścianach wisiały plakaty i zdjęcia pochodzące z tamtych czasów. Jednak przede wszystkim dopisali wspaniali ludzie, którzy swoim strojem oraz fantastyczną zabawą postawili kropkę nad i.