Andrzej Kuśnierz: wolę ciszę gór od zgiełku wielkiego miasta
Przed kolejnymi wyprawami raciborskiego PTTK przypominamy ostatni wyjazd górski, organizowany przez prezesa Andrzeja Kuśnierza. W maju wycieczkowicze zdobywali trzy szczyty Korony Gór Polski.
Tegoroczne wyjazdy odbywają się pod patronatem honorowym prezydenta Miasta Racibórz Dariusza Polowego.
Raciborzanie udali się w maju w kierunku Rozdroża Izerskiego. Tam zdobyli szczyt Wysokiej Kopy. Przebywali w Szklarskiej Porębie, Komarnie i zdobyli szczyt Skopiec. W programie wyjazdu była ponadto wizyta w kopalni Dolomitu w Rędzinach i zdobycie trzeciego ze szczytów – Skalnika. Na tę wyprawę wybrało się 58 osób (najstarszy z rocznika 1955, najmłodszy z 2014).
– Jakie to było uczucie wrócić w góry po wcześniejszej wycieczce PTTK, tej parodniowej do stolicy? Woli pan łono natury od cywilizacyjnego zgiełku Warszawy?
– Rzeczywiście tak jest, że osobiście wolę góry, ich ciszę i panujący wokół wzniesień spokój. Szczególnie mnie to urzeka w tych mniej uczęszczanych pasmach górskich.
– Zrobił pan sobie zdjęcie przy charakterystycznym kamieniu, gdzie to było?
– Ten kamień to słupek triangulacyjny. On wyznacza najwyższy punkt szczytowy. Ten ze zdjęcia znajdował się na Skopcu w Górach Kaczawskich. Wyznaczał on wysokość 724 m.n.p.m.
– Na innej fotce dokumentującej waszą wyprawę widać, jak pan z uczestnikami jesteście ubrani w jednakowe stroje z emblematem. Skąd się wzięły?
– Te nasze stroje w kolorze niebieskim są związane z cyklem zdobywania Korony Gór Polski. Każda osoba, która należy do klubu zdobywców, może sobie zamówić koszulkę, polar lub kurtkę z tym logo i w tej barwie. Są także czapki, kominy, czyli takie przyodzienie praktyczne w wędrówkach górskich. Wszystkich zainteresowanych odsyłam do strony KGP.
– Co pana urzekło w trakcie wyprawy na Wielką Kopę? Czy jest coś, co będzie pan z niej szczególnie pamiętał?
– Za interesujący pod względem widokowym uważam tzw. kanion po byłej kopalni kwarcu Stanisław. Imponuje pod tym względem również, jeszcze nieoddana do użytku wieża widokowa na Wysokim Kamieniu. Bardzo mnie ucieszyło, że po okresie zimowym coraz więcej osób chce z nami zdobywać szczyty i podróżować. Podczas wyprawy przyjęliśmy kolejnego członka PTTK i była okazja wręczenia odznak zdobywcom Górskiej Odznaki Turystycznej w stopniu małym złotym.
Na najwyższy szczyt Pienin
Pod koniec lipca Polskie Towarzystwo Turystyczno-Krajoznawcze oddział w Raciborzu zaprasza na wyprawę na Wysoką, Mogielnicę i Lubomir. Wyjazd jest dwudniowy 29 i 30 lipca. Turyści udadzą się w Pieniny na granicę polsko-słowacką. Na Mogielnicę trzeba iść ponad kilometr w górę. Koszt wyprawy wynosi 295 zł.