35 mln zł nie wystarczy, by rozbudować aquapark H2Ostróg. PRD zażądało 55,9 mln zł
16 maja otwarto oferty w postępowaniu przetargowym w Raciborzu na rozbudowę RCAIS, czyli część zewnętrzną krytej pływalni w Ośrodku Sportu i Rekreacji. Zgłosiły się cztery firmy, w tym jedna raciborska – spółka miejska Przedsiębiorstwo Robót Drogowych. Do najtańszej z ofert Miastu brakuje 8,8 mln zł.
Techbud z Opola zaproponował, że rozbuduje aquapark za 43 800 000 zł. Droższe propozycje złożyły firmy Transcom z Katowic, Bielskie Przedsiębiorstwo Budownictwa Przemysłowego i raciborskie PRD.
Plan funkcjonalno-użytkowy dla rozbudowy H2Ostróg przewidywał koszt 35 mln zł. Dokument pochodzi jednak z sierpnia 2022 roku. Jak przyznał ostatnio w magistracie, w obecności głowy miasta, znany raciborski przedsiębiorca Ryszard Bortel z Borbudu, ceny w sektorze budowlanym skoczyły w ciągu roku nawet o 40% i wciąż nie są ustabilizowane.
Prezydent Dariusz Polowy wystarał się wraz z urzędnikami o 31,5 mln zł rządowej dotacji z funduszu Polski Ład. Dodatkowo zdecydował, że dywidenda PRD Racibórz w kwocie 3,5 mln zł będzie stanowić wkład własny samorządu w tym dofinansowanym projekcie. Taki montaż finansowy przedstawił radzie miasta w marcu, prosząc o poparcie dla inwestycji. Wówczas jeden z liderów opozycji – Mirosław Lenk oznajmił, że radni z Razem dla Raciborza będą wspierać ten temat. Wątpliwości mieli Anna Szukalska i Marian Czerner z Niezależnych Michała Fity, a dotyczyły one przeznaczania dywidendy PRD na rozbudowę basenu, zamiast na potrzeby spółki. Ostatecznie poparcie dla propozycji Polowego było jednogłośne.
Brakującą kwotę potrzebną do rozstrzygnięcia przetargu Miasto może pozyskać w drodze kredytu bankowego. Na jego zaciągnięcie prezydent będzie potrzebował zgody radnych.
Aquapark miałby być gotowy na wakacje 2025, ale jeden z basenów mógłby być oddany szybciej.
W kuluarach urzędu słychać, że nie martwią się tam wysokimi ofertami firm budowlanych. Mowa jest nawet o powtórzeniu przetargu, na czym magistrat nie zawsze wychodził najgorzej. – Potrzebuję dwa tygodnie – mówił nam na spotkaniu z Markiem Śledziem w bibliotece prezydent Dariusz Polowy. Dwa dni później wydał oświadczenie przez swoje służby prasowe, w którym oświadczył, że zrobi wszystko, żeby obiecane baseny powstały.
(ma.w)