Miłośnik przyrody zebrał 130 podpisów i apeluje do prezydenta Polowego o zamianę basenów na kładkę
Kolejną petycję do władz miasta skierował raciborzanin Bogusław Siwak. Tym razem dotyczy konkretnego celu – budowy kładki pieszo-rowerowej nad Odrą. Siwak wskazuje, że pieniądze na taką przeprawę są w Polskim Ładzie. Wystarczy tylko zmodyfikować plany prezydenta dotyczące rozbudowy aquaparku H2Ostróg.
Pasjonat ekologii złożył swoją petycję nie tylko w magistracie, ale zaniósł ją również posłowi Michałowi Wosiowi i przesłał do Kancelarii Premiera.
– Kładka przez Odrę na bulwary w Raciborzu może się już w przyszłym roku budować. Potrzeba tylko zmienić wniosek do Polskiego Ładu aby zapewnić finansowanie jej budowy – wyjaśnia B. Siwak.
Raciborzaninowi chodzi o rządową dotację na rozbudowę H2Ostróg. To kwota 31,5 mln zł. Siwak uważa, że należy ją zwrócić do Warszawy i zawnioskować o skromniejszą rozbudowę basenu, a za resztę pieniędzy zbudować kładkę nad Odrą.
Autor apelu z poparciem 130 osób wie, że Dariusz Polowy nie jest zwolennikiem zmian we wniosku dotyczącym aquaparku, ale liczy, że pomysł z kładką poprą rajcy raciborscy.
– Pomóc w tej sprawie bardzo może Rada Miasta Racibórz cofając zgodę na budowę basenów w obecnym kształcie zbyt dużych i zbyt drogich w budowie i utrzymaniu – uważa aktywista znany m.in. z optowania za wykupem działki przy szkole muzycznej pod nowy park miejski.
Rada już raz poparła rozbudowę basenu – w głosowaniu 8 marca. Wówczas jednak zadanie miało pełne finansowanie według kosztorysu – 31,5 mln zł z programu Polski Ład i 3,5 mln zł z dywidendy spółki miejskiej PRD. Po majowym przetargu okazało się, że realnie potrzebne jest co najmniej 8,8 mln zł więcej, bo to najtańsze wykonanie tej inwestycji według złożonych ofert. Sprawa nie jest jeszcze sfinalizowana, prezydent Polowy ogłosił, że przetarg jest analizowany, nie wyklucza jego ponowienia i zapowiada, że zrobi wszystko, aby nowe baseny na Zamkowej powstały.
Bogusław Siwak twierdzi, że prezydent powinien zwrócić aktualną dotację z Polskiego Ładu i złożyć nowy wniosek – uwzględniający budowę kładki i „baseny troszeczkę mniejsze”
– Jak prezydent tego nie zrobi, to będzie znaczyło, że nie słucha mieszkańców, nie słucha radnych, więc nie dba o potrzeby miasta – podsumowuje B. Siwak.
(ma.w)