Maluteńki krok do rozwoju. Projekty inżynierskie w raciborskiej uczelni, pierwszy raz w ANS
Rektor Strózik pokazał w ANS czekoladowy cukierek, który można zjeść bez brudzenia się topiącą czekoladą oraz wieszak z ząbkami, który trzyma spodnie. Zrobił tę prezentację na dorocznym pokazie projektów inżynierskich, który odbył się przy Akademickiej w czwartek 2 lutego.
– Chciałem pokazać te drobne innowacje, żeby nie kojarzyły się tylko z jakimś ponaddźwiękowym samolotem niewykrywalnym dla radarów, ale z takimi maluteńkimi krokami do rozwoju, które zaczynają się na etapie studiów – podkreślił doktor Paweł Strózik.
Partner za plecami
Realne rzeczy, innowacje, które zdarzają się na co dzień były prezentowane przez studentów ostatniego semestru dwóch technicznych kierunków w ANS, w tym nowego – zarządzanie i inżynieria produkcji.
Wydarzenie było okazją do podpisania umowy partnerskiej ANS z firmą EMT Systems, z którą łączą uczelnię dwa elementy. – Działamy w obszarze edukacji. Uczelnia daje kompetencje, kwalifikacje, tytuł inżyniera, a u nas odbywają się szkolenia inżynierskie z automatyki przemysłowej, mechaniki, programowania, technologii produkcyjnych. Absolwenci uczelni trafiają do nas, by rozszerzyć wiedzę. My znajdujemy się za państwa plecami – mówił przedstawiciel EMT Systems.
Prorektor dr Tomasz Czyszpak zaprosił na przegląd absolwenta PWSZ z 2012 roku – Damiana Kurzydyma, który wtedy prezentował na pokazie projektów inżynierskich swoje dzieło wykonane w instytucie techniki. Pokazał zastosowanie robota Kawasaki do symulacji cięcia laserem.
Przedsiębiorcy szukali talentów
21 grudnia 2022 roku Damian Kurzydym obronił rozprawę doktorską na Politechnice Śląskiej. – Myślę, że tego nie dokonałbym bez tak dobrego zaplecza inżynierskiego, jakie zdobyłem w PWSZ w Raciborzu – powiedział wtedy prorektorowi. Zdaniem Czyszpaka to ważne, że absolwenci z Raciborza kontynuując naukę w dużych ośrodkach akademickich, nie zapominają o swojej pierwszej uczelni. Prorektor i rektor wręczyli mu gadżety jeszcze z PWSZ, bo tę uczelnię ukończył Kurzydym.
Część prezentacyjną w sali poprowadziła dr inż. Małgorzata Kuchta. W wydarzeniu wzięła też udział prorektor dr Beata Fedyn. Podkreślono liczną obecność przedsiębiorców, którzy przyjechali obejrzeć efekty pracy studentów ostatniego semestru.
Inżynier to praktyk
Rektor dr Paweł Strózik zaznaczył, że odbywa się przegląd historyczny, bo pierwszy w uczelni pod nową nazwą. Mówił, że ANS, to nazwa nie tylko dla innego określania, tylko wprowadzająca pewne nadzieje i zamiary na przyszłość. W Raciborzu chcą nawiązania do wartości akademickich, w tym pozytywnego oddziaływania na lokalne środowisko. – Państwa obecność jest tego potwierdzeniem. Chodzi też o współtworzenie planów studiów, proponowania treści programowych oraz interdyscyplinarność, oparcie w różnych dziedzinach nauki. Przykładem jest zarządzanie i inżyniera produkcji, nowy kierunek, który czerpie z nauk technicznych oraz o zarządzaniu, bazuje na szerokim zakresie wiedzy – mówił rektor. Zaznaczył, że ANS skupia się na wykształceniu praktycznym. – Trudno wyobrazić sobie inżyniera pracującego teoretycznie – uśmiechnął się rektor akademii.
(ma.w)