Sejm obronił posłankę Lenartowicz
Wniosek Komendanta Głównego Policji odrzucono w głosowaniu z 13 stycznia. Posłanka Koalicji Obywatelskiej nie zostanie ukarana za przejście na czerwonym świetle, co zarzucał jej szef policji. Sprawa ciągnęła się prawie 3 lata, bo wniosek dotyczył zdarzenia z kwietnia 2020 roku w Chałupkach.
Wcześniej za posłanką stanęli członkowie Komisji Regulaminowej, Spraw Poselskich i Immunitetowych. Zaproponowali odrzucenie wniosku Komendanta Głównego Policji. Ten 18 sierpnia 2020 r. zwrócił się do posłów o wyrażenie zgody przez Sejm na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej za wykroczenie poseł Gabrieli Lenartowicz.
Na podstawie art. 105 ust. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej poseł może być pociągnięty do odpowiedzialności karnej za zgodą Sejmu.
W piątek 13 stycznia głosowano w Sejmie nad wyrażeniem zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej poseł Gabrieli Lenartowicz.
Posłanka przedstawiła na forum sejmowym, czego dotyczył wniosek policji. Wskazała, że w Chałupkach, na przejściu granicznym wykonywała obowiązki poselskie, wspierając protestujących pracowników transgranicznych. Ci wskutek przepisów pandemicznych nie mogli przekraczać polsko-czeskiej granicy, by pracować w czeskich fabrykach. Protestowali, bo z dnia na dzień utracili możliwość zarobkowania. Policja wszczęła postępowanie wobec poseł Lenartowicz na podstawie anonimowego zgłoszenia z Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa. Wskazano tam materiał z portalu nowiny.pl nagrany na przejściu granicznym, gdzie Gabriela Lenartowicz udziela wypowiedzi na temat wsparcia protestujących.
Głosowało 452 posłów. Nikt nie był za. 450 posłów było przeciw, 2 się wstrzymało.
Sejm wobec nieuzyskania bezwzględnej większości głosów podjął uchwałę o niewyrażeniu zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej poseł Gabrieli Lenartowicz za czyn określony we wniosku Komendanta Głównego Policji z dnia 18 sierpnia 2020 r.
Rezultat głosowania przyjęto oklaskami.
Sejm nie zgodził się również na pociągnięcie do odpowiedzialności, za podobny przypadek przejścia na „czerwonym” posła Arkadiusza Mularczyka wywodzącego się z Raciborza (absolwent I LO).
Głosowało 444 posłów. 2 – za, 440 – przeciw, 2 się wstrzymało.
(ma.w)