To oni są filarami pożarnictwa
– Znów możemy się spotkać, porozmawiać i wymienić doświadczeniami – cieszył się Bogusław Stec, prezes Zarządu Oddziału Gminnego Związku OSP RP w Rudniku. Do gminy po pandemicznej przerwie powróciło spotkanie strażackich weteranów. W tym roku odbyło się w świetlicy w Strzybniku w sobotę 10 grudnia, gdzie przybyło około 50 osób. To też forma wydarzenia świąteczno-noworocznego.
Ochotnicy z terenu gminy Rudnik po raz piąty zobaczyli się na takim spotkaniu, ale po raz pierwszy po pandemicznej przerwie. To okazja do podziękowania strażakom za dotychczasową współpracę i działalność. Za to, że chronili i pomagali mieszkańcom. Minutą ciszy uczczono też tych, którzy zmarli.
– COVID-19 przeszkodził nam w spotykaniu się, ale ważne, że po dwóch latach znów możemy usiąść wspólnie jako jedna brać strażacka i porozmawiać o różnych tematach – mówił do zgromadzonych prezes Stec.
Spotkanie było okazją do podsumowania działalności. Marian Plura, komendant gminny, wyliczał, że w 2022 roku strażacy – ochotnicy interweniowali 141 razy, w tym było 9 pożarów, 129 miejscowych zagrożeń i 3 alarmy fałszywe. W całym powiecie interweniowano natomiast około 1721 razy (mowa o 234 pożarach, 1337 miejscowych zagrożeniach i 150 alarmach fałszywych). Komendant Plura dziękował wszystkim, w tym gminie za wsparcie, ale prosił w przyszłym roku o większe. – Wszystko drożeje w szalonym tempie – ubolewał.
Wójt Piotr Rybka dziękował i składał życzenia. Do zarządu OSP mówił, że nieraz jest ciężko znaleźć rozwiązanie jeśli chodzi o sprawy finansowe. – Ale zawsze czujcie we mnie oparcie – deklarował. Do strażaków weteranów powiedział, że nie byłoby tego wszystkiego, gdyby nie było ich zaangażowania. – Wy, weterani zaszczepiliście w młodym pokoleniu tę pasję. Gdyby nie to, nie byłoby ani państwowej straży pożarnej, ani poszczególnych jednostek w gminach. Należą się wam wielkie podziękowania. Wspierajcie tych młodszych na tyle ile możecie – dodał wójt Rudnika, w przeszłości szef gminnych struktur OSP.
Andrzej Charuk z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Raciborzu o strażackich weteranach mówił, że są filarami pożarnictwa. – To wy dawaliście przykład tym młodszym – zwracał z kolei uwagę Stefan Kaptur, szef powiatowych struktur związku OSP, ciesząc się, że w ochotniczych strażach pożarnych następuje płynna wymiana pokoleń.
(mad)