Śnieżka drogi pomyliła, do Owsiszcz nam trafiła...
W korowodzie wzięły udział przyozdobione traktory z naczepami lub bez, dzieci z rodzicami na rowerach lub hulajnogach a nawet postacie z bajek. Nie zabrakło humoru.
Osoby, które nie brały udziału w korowodzie, miło spędziły czas na biesiadzie. – Dożynki organizujemy co roku w podziękowaniu za plony. Dochód zawsze przeznaczamy na kościół. Korowód też organizujemy co roku. Zawsze jedna z miejscowości w naszej gminie organizuje dożynki gminne, a większość miejscowości organizuje dożynki parafialne. Akurat obchodzimy pięćdziesięciolecie parafii, więc na tą okoliczność zostały zamontowane nowe dzwony w kościele – mówi sołtys Piotr Minkina.
(roki)