Na sygnał dyrektora otwarto nową aulę w „Mechaniku”. Wcześniej był tam magazyn o gołych ścianach
Ponad 1,2 miliona złotych kosztowała metamorfoza tej części kompleksu szkolnego w klimatyzowaną aulę z mobilną sceną. – Jestem pod ogromnym wrażeniem efektu prac – przyznał 25 sierpnia na oficjalnym otwarciu starosta raciborski Grzegorz Swoboda.
W obecności licznego grona samorządowców powiatowych uroczyście przecięto wstęgę zawieszoną przed wejściem do auli. Dokonali tego senator RP Ewa Gawęda, dyrektor biura poselskiego Michała Wosia – Szymon Szrot, właściciel firmy, która wykonała przebudowę – Roman Majnusz oraz dyrektor Mechanika Sławomir Janowski i starosta. To właśnie dyrektor dał sygnał: tniemy i otwieramy.
Cała masa zabiegów
Na początek zgromadzeni obejrzeli prezentację multimedialną, w której widać było etapy prac remontowych. – Pokazujemy jak to się zaczęło i jak wygląda dziś. Zrobiliśmy ogromny krok do przodu i dziś możemy tę aulę zaoferować uczniom i społeczności lokalnej – mówił ze sceny dyrektor CKZiU nr 2. Dodał, że inwestycję poprzedziła cała masa zabiegów i przekonywania, a prace były intensywne. – Świetnie to poszło, bez problemów. Dziękuję współpracownikom – podkreślił Janowski.
Włodarz powiatu stwierdził, że zarządu powiatu nie trzeba było zbytnio przekonywać do tej inwestycji. – Postawiliśmy w tej kadencji na zadania inwestycyjne, a szkolnictwo to jeden z filarów Powiatu. W oświatę zainwestowano ponad 14 mln zł: na pracownie, na dostosowanie do wymogów szkolnictwa, na tablice multimedialne, na dachy, na malowanie czy oświetlenie. Jestem dumny z efektów tych nakładów – zaznaczył Grzegorz Swoboda. Przypomniał, że wcześniej w miejscu auli istniał dobudowany kamerlik, były gołe ściany i typowy magazyn. – „Mechanik” to jest szkoła z tradycjami i młodzież zasługuje na takie centrum konferencyjne, miejsce spotkań – stwierdził starosta. Później poinformował, że Powiat pozyskał jeszcze pieniądze na odnowienie auli w I LO i tamtejszy obiekt, wkrótce zostanie oddany do użytku. Swoboda nie wyklucza, że aula „Mechanika” będzie wykorzystywana na projekty realizowane przez Zamek Piastowski i starostwo, wymagające sal konferencyjnych.
Siłami starostwa
Mówił też, że Powiat aplikował o środki zewnętrzne na powstanie auli, bo z własnych nie byłoby samorządu stać na takie przedsięwzięcie. – Z pieniędzmi było bardzo trudno, dlatego dziękuję parlamentarzystom za pomoc – oznajmił G. Swoboda. Wyróżnił kierownika referatu inwestycji Romana Peikerta. – Ile nadzoru, projektowania, a wszystko to własnymi siłami starostwa. Borykaliśmy się jeszcze ze znalezieniem pieniędzy na chodnik dla osób niepełnosprawnych – wspomniał włodarz.
Cieszył się, że zadaniem zajęła się, jak powiedział: rewelacyjna, miejscowa firma, która wykonała zadanie w 100% i efekt jest piorunujący. Dziękował jej prezesowi Romanowi Majnuszowi.
Efekt rozwagi
Senator Ewa Gawęda przywiozła bukiet kwiatów dla dyrektora i posłużyła się na początek cytatem z łaciny: cokolwiek czynisz, czyń rozważnie i myśl o wyniku. – Jesteśmy dziś świadkami efektu takich rozważnych działań. Dziękuję premierowi, że skierował tu środki rządowe, a pan starosta napisał wniosek i podjął się trudnego zadania. Aula jest sercem tej szkoły, tutaj będą odbywały się najważniejsze wydarzenia – podkreśliła.
Dyrektor Szymon Szrot dodał, że każda inwestycja w edukację jest ważna i potrzebna, a „Mechanik” zasłużenie zyskał właściwe warunki dla swoich uczniów – zawsze kreatywnych i zdolnych.
Sławomir Janowski na koniec części oficjalnej stwierdził, że skoro tak świetnie wyszła inwestycja z aulą, to wkrótce zwróci się do władz po kolejne i liczy na taki sam, pozytywny odzew.
(ma.w)
Powiedzieli Nowinom
Sławomir Janowski, dyrektor CKZiU nr 2
Mamy coś nowego dla uczniów, coś na co zasługuje największa szkoła w Powiecie. Będą się tu odbywały spotkania, konferencje. Ten pomysł towarzyszył nam od lat, bo tego nam brakowało kiedy urządzaliśmy inaugurację roku szkolnego, święto szkoły, różne spotkania. Mamy tu zdecydowanie lepsze warunki niż w klasie. Współpraca z projektantami i wykonawcami nie budziła żadnych wątpliwości. Wszystko robili w terminie, nawet troszkę szybciej. Oby takich wykonawców szkoła miała przy każdej inwestycji. W szkołach zawsze coś jest do zrobienia, a w szkołach technicznych – jeszcze więcej. Mamy w planach kolejne pracownie do nauki przedmiotów zawodowych i potrzebny jest łącznik między budynkami. Jesienią i zimą to trudność w przemieszczaniu się tą trasą, chcielibyśmy tym poprawić warunki pracy.
Leszek Kuzdrowski, kierownik CKZiU nr 2
Adaptację tych pomieszczeń wykonano z ukierunkowaniem na potrzeby bieżące. Mamy scenę pod różne występy, która może też wyjechać stąd w plener. Proste i skuteczne rozwiązanie to świetliki na dachu. W suficie są półprzezroczyste przestrzenie w postaci paneli z poliwęglanu i tak światło dzienne przebija się do pomieszczenia. Tę przestrzeń automatycznie przesłania się roletami, by wyświetlać tu filmy czy prezentacje. System nawiewno-wywiewny tu zainstalowany dba o to, by ciepło, które zostanie tu odessane, czy to z klimatyzacji czy z ogrzewania, ma wrócić tu bez strat. To duże pomieszczenie wymaga akustyki, dlatego pojawiły się z tyłu panele akustyczne i dźwięk nie odbija się od nich ani od ścian ze sporym pokładem wełny mineralnej.