Msza polowa, procesja i kołocz. W Rudzie Kozielskiej powróciła tradycyjna uroczystość
– Wszystko wraca na swoje miejsce – cieszyła się w rozmowie z Nowinami Gizela Górecka, sołtyska Rudy Kozielskiej. Po dwóch latach pandemicznej przerwy na powrót w sołectwie zorganizowano odpust ku czci św. Urbana. W uroczystości uczestniczyły m.in. posłanka Teresa Glenc i wiceburmistrz Kuźni Raciborskiej Sylwia Brzezicka-Tesarczyk.
To pierwsze tak duże wydarzenie, które odbyło się w sołectwie po zniesieniu pandemicznych obostrzeń. Odpust ku czci św. Urbana, który zorganizowano w niedzielne przedpołudnie 15 maja, jest dla mieszkańców Rudy Kozielskiej szczególnie ważny, ponieważ święty jest patronem tej wsi.
Miłości należy uczyć się od Jezusa
Mszę świętą polową odprawił ks. Sebastian Śliwiński, proboszcz parafii Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny w Rudach, do której należy wieś.
Kaznodzieja mówił o ogromnej miłości narzeczonych, których wzajemne plany mogły zostać zaprzepaszczone, kiedy mężczyzna doznał ciężkiego wypadku. Jedyną osobą, która wytrwała przy nim była narzeczona. – Cuda się zdarzają. Co tego mężczyznę uratowało? Myślę, że jedno słowo: miłość. Jezus Chrystus mówi do nas, abyśmy się wzajemnie miłowali. Ta młoda kobieta wzięła sobie te słowa do serca. Raz umiłowała i trwała w miłości do samego końca mimo wszystko.
Duchowny wymienił różne formy miłości, w tym najwyższą – agape, która istnieje niezależnie od sytuacji. – Obdarzył nią nas i ciągle obdarza Jezu Chrystus. My ciągle musimy się jej uczyć – podkreślał. Dodał, że na przykładzie Rudy Kozielskiej może stwierdzić, że wiele osób troszczy się o siebie, podobnie jak w opowieści o narzeczonych, którą przytoczył na początku.
– Dzisiaj w świecie chyba brakuje miłości; tej właśnie takiej pięknej, którą daje i ofiaruje Jezus Chrystus. Czy my na taką miłość zasługujemy? Nikt z nas nie zasługuje. Każdy z nas upada, grzeszy, czasami od tej miłości się odwracamy, ale Jezus daje nam szansę, abyśmy każdego dnia na nowo nawracali się – kontynuował.
Ks. Sebastian Śliwiński mówił, że należy uczyć się miłości od Jezusa Chrystusa. O św. Urbanie powiedział, że to ten, który zawierzył Bogu całkowicie, jak każdy święty. – My też mamy być świętymi, uczmy się świętości – radził.
Mieszkańcy poszli w procesji
Tradycyjnie w ramach świętowania po uroczystej mszy świętej wierni wspólnie z księdzem, orkiestrą dętą i pocztami sztandarowymi udali się w procesję błagalną do krzyży znajdujących się w Rudzie Kozielskiej. Przy każdym proszono o różne ludzkie potrzeby oraz czytano wypominiki za zmarłych mieszkańców Rudy Kozielskiej i ich krewnych.
Obchody zakończono spotkaniem przy kołoczu i kawie.
Dawid Machecki