Ponad 200 miejsc dla uchodźców ma Miasto Racibórz. Żłobek przyjmie dzieci z Ukrainy
Włodarz miasta poinformował, że brał udział w trzech telekonferencjach z wojewodą Jarosławem Wieczorkiem i spodziewa się kolejnych. W magistracie skupiono się na pomaganiu partnerskiego miastu Tyśmenica.
Polowy podkreślił, że najważniejsze dla przybyszów to rejestrować się w tzw. punktach recepcyjnych, co umożliwi im korzystanie z pomocy. Kto nie jest zarejestrowany, powinien zgłosić się do straży miejskiej. – Zadbamy o to by, pomóc w takim przypadku – zapewnił prezydent.
Z informacji od wojewody włodarz wie, że na Śląsk jedzie z Ukrainy pociąg ewakuacyjny, którym przybędzie tu 1500 osób rozlokowanych m.in. na terenie województwa.
Miasto zaoferuje Ukraińcom pokoje w Arenie Rafako i na kempingu w Oborze. Tam może łącznie przyjąć 60 osób. Kolejne 150 miejsc jest w remizach strażackich, gdzie mogą zostać rozłożone łóżka polowe.
Włodarz Raciborza zapowiedział też, że w nowym żłobku na Ostrogu jest gotów zapewnić miejsca dla wszystkich rodzin uchodźców z dziećmi w wieku żłobkowym.
(m)