Radny Klima: lodowisko należy przenieść z rynku na plac Długosza
Szef komisji gospodarki nazywa ślizgawkę w sercu Raciborza „niewypałem i fanaberią prezydenta”. Uważa, że taki tymczasowy obiekt należy umieścić na placu Długosza. Powołuje się przy tym na słynne nowojorskie lodowisko z Rockefeller Center.
Swoją opinię na temat tymczasowego lodowiska na raciborskim rynku Piotr Klima wygłosił na sesji budżetowej w grudniu.
Jego zdaniem, po doświadczeniach z minionych tygodni, lokalizacja ślizgawki na rynku „to niewypał i fanaberie prezydenckie”.
– Myślę, że lodowiska tam już więcej nie będzie, bo ono psuje nam rynek i psuje to wszystko, co mogłoby się tam dziać – powiedział na forum rady miasta Piotr Klima.
Przy tej okazji chce, żeby ktoś niezależny zbadał sprawę nieczynnego lodowiska Piastor w OSiR przy Zamkowej. – Według mojej wiedzy, a nie pochodzi ona z byle jakich źródeł, na Zamkowej nie trzeba dużo pieniędzy, żeby to naprawić. W agregacie wystarczy pogrzebać – oznajmił P. Klima.
Nowojorski wzór
Oskarżył włodarzy miasta o upartość i próby zdołowania poprzedników. – Że my teraz robimy wielkie miasto. A to będzie miało przykre konsekwencje – ocenił radny.
Klima dziwi się, że tyle się mówi o potrzebie zadaszenia lodowiska. Zauważył, że „cały świat ma otwarte ślizgawki”, a za wzorcowy przykład podał Nowy Jork i lodowisko w Rockefeller Center.
Ponadto rajca jest zwolennikiem rezygnacji z pomysłu budowy nowego lodowiska – Raciborskiego Centrum Aktywnej Integracji Społecznej – „za tak ciężkie pieniądze”. – Prąd drożeje. Czy raciborskie dzieci będzie stać na 20 – 30 zł za bilet na ślizgawkę? – pytał retorycznie Piotr Klima.
Ślizgawka pod basztą
Według niego lodowisko tymczasowe należy umieścić nie na rynku, a na placu Długosza, pod basztą więzienną. – Zlikwidować przy okazji niepotrzebne tam od 30 lat podium – zaproponował na sesji.
W wizji Klimy ruch samochodowy należałoby wtedy, poprowadzić jak stwierdził, nie od razu ulicy z Nowej w pierwszą prawą, ale w drugą lub trzecią przecznicę.
Jako atut tej lokalizacji radny uznał znajdującą się tam „chatkę”, gdzie są ubikacje, a mogłyby być także przebieralnie.
– W parku Moniuszki można byłoby usytuować kolejne elementy infrastruktury dla lodowiska i będzie to pięknie funkcjonować. Nikomu nie będzie przeszkadzało, tylu szkód co teraz by nie było – zaznaczył P. Klima. Przewodniczący komisji gospodarki miejskiej chce zamknąć „sprawę wielkiego lodowiska za wielkie miliony, bo choć trzeba coś stworzyć dla ludzi, to raciborzanie nie mają ubikacji i mieszkają w strasznych warunkach w zasobie MZB. Radny podsumował swoją wypowiedź stwierdzeniem, że prezydent uparł się na nowe lodowisko, żeby ustawić się do fotek i brylować w prasie. – Tę reklamę indywidualnych osób należy w nowym roku powstrzymać, bo wyglądamy śmiesznie jako samorząd – zakończył Piotr Klima.
Żaden z grona prezydentów nie odniósł się do słów Piotra Klimy, ale głowa miasta chętnie odwiedza lodowisko, a wrażeniami dzieli się w internecie.
(ma.w)