Potężny wybuch w zakładach chemicznych w Leverkusen
Chmura zanieczyszczeń spowiła miasto i zaczęła przemieszczać się w kierunku Polski.
Eksplozja w strefie przemysłowej
Do eksplozji na terenie Chemparku w Leverkusen doszło 27 lipca około 9.40. Zginęły co najmniej dwie osoby, kilkadziesiąt osób jest rannych. Póki co, nie ustalono przyczyny zdarzenia.
Następstwem wybuchu był pożar w położonym na terenie strefy przemysłowej składowisku odpadów. Mieszkańcom Leverkusen polecono znaleźć schronienie i pozamykać okna.
To było niesamowite
Racibórz i Leverkusen to miasta partnerskie. Mieszka tam liczna społeczność raciborzan, którzy wyjechali z Polski w latach 70., 80. i 90. – Rzeczywiście, to było niesamowite. Byłam w tym czasie w domu. Mogłam obserwować tę chmurę dymu, bo pojawiła się naprzeciw mojego domu, ale w bezpiecznej odległości. W pierwszej chwili myślałam, że to awaria u Bayera – pisze do Nowin raciborzanka, która od ponad 30 lat mieszka w Leverkusen.
Brak zagrożenia
Do Krajowego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Warszawie wpłynęły liczne zapytania, czy eksplozja w Leverkusen może mieć wpływ na jakość powietrza w Polsce. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej oraz Ministerstwo Klimatu i Środowiska informują o braku zagrożenia dla mieszkańców naszego kraju.
(żet)