Prezydent i opozycja szukają kompromisu w sprawie lodowiska
Włodarz Raciborza przygotowuje kolejne warianty budowy nowego lodowiska na Zamkowej. Robi to na wnioski składane przez radnych opozycji z klubu „Niezależnych Michała Fity”. Ci bronią pomysłu przedstawionego przez swego lidera – obiektu sportowego do wyczynowego uprawiania hokeja.
14 czerwca prezydent Dariusz Polowy zorganizował kolejne spotkanie na temat budowy Raciborskiego Centrum Aktywnej Integracji Społecznej. Na ostatnich sesjach nie udało mu się przekonać większości rady do swego projektu – kompaktowego lodowiska będącego kopią obiektu z Ostrowa Wielkopolskiego. Opozycja chce większego lodowiska, na którym można wyczynowo grać w hokeja. Wariant Polowego powinien zamknąć się w wydatku rzędu 5 mln zł. Opcja forsowana przez „Niezależnych” to wyższa kwota. Gdy przedstawiał ją ówczesny wiceprezydent Michał Fita mówiono o nakładach rzędu 11–13 mln zł.
Strony sporu o rozmiary nowego lodowiska szukają kompromisu, by doprowadzić do realizacji inwestycji, na którą Polowy pozyskał rządową dotację 4 mln zł. Na spotkaniu 14 czerwca prezydent przedstawił opozycji, zgodnie z prośbą radnych, szacunkowe koszty funkcjonowania obiektu murowanego z większą taflą niż ta zastosowana w Ostrowie Wielkopolskim (zamiast 20/50 m – 26/56 m).
Co miesiąc to drożej
Już na ostatniej posesyjnej konferencji prasowej D. Polowy mówił, że opozycja, a zwłaszcza Marian Czerner, domaga się od niego dodatkowych analiz ekonomicznych na temat inwestycji. Prezydent żałował, że przewodniczący rady nie skorzystał z wizyty studyjnej do Ostrowa, by zobaczyć na miejscu jak funkcjonuje obiekt, który chce skopiować Racibórz. – Od września ubiegłego roku przekonuję do tego projektu – mówił dziennikarzom włodarz. 28 kwietnia 2021 roku obszernie omówili go na sesji eksperci – ci, którzy zaprojektowali ostrowskie lodowisko i ci, co go użytkują. Od 6 maja organizowane są kolejne spotkania prezydenta z radnymi poświęcone lodowisku, a 13 maja odbył się wyjazd studyjny. – W dyskusjach nie ma negacji tego, co przedstawiłem we wrześniu, ale radni domagają się kolejnych analiz i przeliczania kosztów. Tymczasem każdy miesiąc opóźnienia to wzrost ceny w przetargu na materiały i roboty budowlane – skwitował w obecności mediów Dariusz Polowy. Jak mówi, chce wspólnie z radnymi i mieszkańcami odnieść sukces – mieć przyzwoity obiekt sportowo-rekreacyjny w mieście. Dla Polowego następna – czerwcowa – sesja ma być rozstrzygająca w tej sprawie.
Zapytaliśmy na konferencji jaki jest rodzaj tych analiz, których domaga się od Polowego przewodniczący Czerner? – Mam wyliczyć jaki byłby koszt murowanego obiektu o mniejszych rozmiarach – odparł D. Polowy. Później sprecyzował, że chodzi o rozmiary mniejsze niż te dotyczące tzw. lodowiska Michała Fity.
Nie Fita, a Łopacz
Mirosław Lenk, który uczestniczył w rozmowach z 14 czerwca nie chce używać nazwiska Michała Fity do kojarzenia z większą wersją nowego lodowiska tylko wskazuje, że zaprojektował ją architekt Bernard Łopacz. – Pan prezydent dobrze się przygotował do spotkania z nami. Pokazał nam różne „miksy” wariantów nowego lodowiska. Wygląda na to, że jest otwarty na dalsze rozmowy. Wiemy po spotkaniu, że tafla lodowiska nie powinna być mniejsza niż 26/56 m. Wiemy też, że nie chcemy ani takiego lodowiska jakie ma Ostrów Wielkopolski ani tego zaprojektowanego przez pana Łopacza. Chcielibyśmy wariant wypośrodkowany i nie godzimy się na zadaszenie brezentowe – przekazała nam Lenk.
Minimum sportowe
– Pan prezydent zaprezentował nam kilka wersji kosztowych: podstawową, mniejszą, średnią oraz różne wersje zaplecza przy takich wariantach. Myślę, że doszliśmy do kompromisu co do wielkości płyty – 26/56 m. Teraz czekamy na przedstawienie ostatecznych opcji dla tych rozmiarów przy innej konstrukcji niż w Ostrowie Wielkopolskim – przekazała nam liderka „Niezależnych” Anna Szukalska. Radni godzą się na tzw. minimum sportowe. Wedle szacunków taka inwestycja powinna kosztować 8 – 9 mln zł.
Pojawił się jeszcze wątek budowy hali podobnej do tych, które powstają w strefie gospodarczej przy ul. 1 Maja. Ten postulat zgłosił Henryk Mainusz, konsultując wcześniej takie rozwiązanie z przedsiębiorcami, którzy wznoszą takie konstrukcje.
Krążek w grze
Dariusz Polowy mówi nam, że używanie określenia kompromis jako efektu rozmów to lekka przesada. Przyznał, że uczestnicy są gotowi się zgodzić co do rozmiarów tafli większej niż w Ostrowie Wielkopolskim. – Jeśli zbudujemy większe lodowisko, to potrzeba większych szatni, toalet, przechowalni sprzętu, bo jeśli powiększamy jeden element, to musimy to zrobić także z innymi – zauważył D. Polowy. Kolejne wyliczenia o jakie poprosiła opozycja, to koszt budowy lodowiska na wzór hal przemysłowych. Jak przyznał nam prezydent, do opisania stanu jego rozmów z radnymi można użyć terminologii z hokeja: krążek jest nadal w grze.
– Zaproponowałem radnym spójny, sprawdzony, działający w Ostrowie projekt, na który pozyskałem wysoką, rządową dotację. Gospodarny, finansowo spinający się obiekt, zaspokaja potrzeby rekreacji mieszkańców, wykorzystywany jest przez cały rok. Zależy mi, aby ten wydatek wszedł do budżetu i będziemy dalej rozmawiać co z tym dalej robimy – przekazał nam Dariusz Polowy.
Wśród zmian w budżecie miasta na ten rok, które prezydent Polowy zaproponuje radnym na czerwcowej sesji jest punkt o wprowadzeniu do budżetu 4 mln zł dotacji rządowej na budowę RCAIS.
(ma.w)
Stanowisko Klubu Radnych Niezależnych Michała Fity w sprawie budowy nowego lodowiska
Drodzy mieszkańcy Raciborza,
W poniedziałek 14.06.2021 r. odbyło się spotkanie prezydenta z radnymi, podczas którego prezydent podjął się, na nasz wniosek, analizy koncepcji budowy zadaszonego lodowiska szeroko zaprezentowanej 9 miesięcy temu na sesji rady miasta przez Michała Fitę.
Od tego czasu zdania co do budowy lodowiska nie zmieniliśmy (był to punkt naszego programu wyborczego) i w dalszym ciągu jesteśmy za budową lodowiska o wymiarach co najmniej 26 × 56 m, które oprócz funkcji rekreacyjnych będzie spełniało także minimalne wymiary lodowiska sportowego. Poza sezonem jako wielofunkcyjna hala byłaby wykorzystywana do organizacji koncertów, kina, targów, wystaw, ekspozycji oraz różnych aktywności sportowych (koszykówki, siatkówki, tenisa ziemnego, badmintona, ping-ponga, akrobacji na rolkach, deskorolkach, rowerach akrobatycznych).
Koncepcja zakładała budowę dwukondygnacyjnej hali z trybunami na 315 osób, nawiązującej wyglądem do basenu H2Ostróg, a nie kortu „pod balonem”, obejmuje:
• halę lodowiska wraz z towarzyszącą infrastrukturą,
• windę dla osób niepełnosprawnych,
• kawiarenkę,
• szatnię,
• kasę,
• pomieszczenia z wypożyczalnią, ostrzeniem i suszeniem łyżew,
• toalety,
• magazyn na rolbę,
• oraz, co dodatkowo ważne, magazyn sprzętu lekkoatletycznego, który przechowywany w piwnicach basenu niszczeje pod wpływem stężenia chloru.
Hala wg koncepcji przedstawionej przez Michała Fitę była w tamtym czasie szeroko konsultowana w środowisku sportowym i architektonicznym, po to by powstał obiekt szyty na miarę naszego miasta, a nie proponowana ślizgawka przykryta „powłoką namiotową”.
Nowo powstały obiekt ma zapewnić mieszkańcom Raciborza i regionu komfort, bezpieczeństwo i satysfakcję z użytkowania na długie lata, bez konieczności ciągłej poprawy i dokładania środków.
Racibórz zasługuje na profesjonalną, wielofunkcyjną halę widowiskowo-sportową, która stanowić będzie atrakcję, rozwój i promocję dla miasta. Obiekt ma zachęcać do korzystania zarówno raciborzan, jak i przyciągać mieszkańców z całego regionu.
Na minionym spotkaniu radni zawnioskowali o przedstawienie kompromisowego rozwiązania na bazie wyżej przedstawionej koncepcji.
Klub Radnych Niezależnych Michała Fity: Anna Szukalska, Justyna Poznakowska, Marian Czerner, Michał Szukalski i Dawid Łomnicki.