Przyszłość szkoły w Brzeźnicy przypieczętowana uchwałą
Urzędnicy z Rudnika, a uchwałą przypieczętowali to radni, podjęli wiążącą decyzję w sprawie Zespołu Szkolno-Przedszkolnego z oddziałami integracyjnymi w Brzeźnicy.
Mniej klas
Od kilku tygodni w gminie Rudnik toczyła się dyskusja nad przyszłością podstawówki w Brzeźnicy. Urzędnicy przeanalizowali demografię gminy na przestrzeni kilku lat na podstawie obwodów szkolnych, z czego wynikało, że połowa dzieci kształci się poza obwodem brzeźnickiej placówki. Pod lupę wzięli także koszty, z jakimi musi mierzyć się gmina, jeśli chodzi o oświatę. Wyliczenia skłoniły do konkluzji: szkoła w Brzeźnicy kosztuje najwięcej. Dla poparcia swoich słów przedstawili wyliczenia. I tak do utrzymania szkoły w Brzeźnicy gmina dopłacała z budżetu w 2020 r. 511 tys. zł 103 zł. Dla szkół w Rudniku i Grzegorzowicach w tym samym czasie łącznie przekazano 479 tys. 395 zł.
O przyszłości placówki radni dyskutowali na jednej z komisji, wysłuchując wyliczeń urzędników oraz obaw rodziców i nauczycieli względem reorganizacji szkoły. Finalnie podjęto decyzję, nie pomyśli tej drugiej grupy. Powód? Radni wnioskowali do wójta o podjęcie działań, aby szkoła w Brzeźnicy od września 2021 r., funkcjonowała jako placówka z przedszkolem i klasami I – III bez oddziałów integracyjnych.
Wójt Piotr Rybka pytany o komentarz odpowiadał, że decyzja urzędu będzie taka, jaką podjęli radni. – Zobaczymy, jak się to wszystko poukłada, miejmy nadzieję, że rodzice, nauczyciele i pracownicy zrozumieją problem, jaki jest – powiedział wójt. Wyjaśnił, że wszyscy pracownicy administracji zachowają zatrudnienie. Sytuacja wygląda inaczej jeśli chodzi o nauczycieli. – Będziemy szukać rozwiązań, aby zatrudnić tych nauczycieli w naszych innych placówkach, ale nie mogę zagwarantować, że miejsca się znajdą – stwierdził. Dodał, że w szkole zatrudnionych jest 14 nauczycieli, przy czym pełnych etatów jest mniej. – Część etatów zostaje, jednak najprawdopodobniej mówimy o utrzymaniu 5 – 6 z nich – usłyszeliśmy od Piotra Rybki. Jednocześnie wójt zwrócił uwagę na przyszłość tej szkoły, bo jeśli okaże się, że edukuje się tam zbyt mało uczniów, to może dojść do likwidacji podstawówki w całości.
Wiążąca decyzja
Na ostatniej sesji rady gminy radni swoją decyzję przypieczętowali uchwałą. W efekcie z rokiem szkolnym 2021/2022 w Brzeźnicy przestają funkcjonować oddziały integracyjne (w podstawówce i przedszkolu). A edukacja, co już ma wynikać z porozumienia, nawiązanego pomiędzy gminą a dyrektorem placówki ma odbywać się w klasach od I do III oraz w przedszkolu.
Urzędnicy, co uchwałą poparli radni, przypomnieli w uzasadnieniu, że oddziały integracyjne w placówce zostały utworzone w celu ratowania jej kosztów. – Przedstawiona informacja oraz analiza wykazała, iż napływ dzieci okazał się znikomy – na stałe, uwzględnionych do subwencji, pozostało zaledwie 2 dzieci z orzeczeniem spoza obwodu, pomimo wcześniejszego rozeznania, wskazującego na sprzyjające warunki – napisano.
Dalej wskazano, że mała liczba dzieci z orzeczeniami (3 dzieci w przedszkolu, 4 dzieci w szkole) sprawiła, że możliwe było utworzenie jedynie jednego oddziału integracyjnego. –Pozostałe dzieci z orzeczeniami pobierały naukę w placówce, korzystając z dodatkowej opieki specjalistów i oferowanych terapii, uczęszczając do oddziałów ogólnodostępnych szkoły i przedszkola. Przy rezygnacji z oddziałów integracyjnych w przedszkolu i szkole nie zmieni się na gorsze sytuacja tych dzieci, gdyż, podobnie jak w pozostałych szkołach podstawowych, dla których organem prowadzącym jest gmina Rudnik, dzieci z orzeczeniem będą miały realizowane zalecenia zawarte w orzeczeniach. Reasumując: zalecenia, zawarte w orzeczeniach dzieci, będą dla nich nadal realizowane, z użyciem dostępnego w placówce sprzętu, pomimo likwidacji oddziałów integracyjnych – wskazano w dalszej części.
Jednocześnie podkreślono, że za likwidacją oddziałów integracyjnych, zarówno w przedszkolu, jak i szkole, przemawia fakt, że funkcjonowanie w formule dotychczasowej, czyli z oddziałami integracyjnymi, narzuca na gminę zobowiązanie zatrudnienia dodatkowo nauczycieli, posiadających kwalifikacje z zakresu pedagogiki specjalnej w celu współorganizowania kształcenia integracyjnego.
(mad)
Co z Erasmusem?
Brzeźnicka placówka realizuje zagraniczne współprace w ramach programu Erasmus. Przewodniczący rady, a zarazem radny Brzeźnicy Ireneusz Jaśkowski pytał w trakcie obrad, co z ich realizacją. – Jakieś kary nas czekają? – dociekał. Wójt Piotr Rybka odpowiadał, że z informacji, jakie pozyskał, nie będzie żadnych kar umownych. – Trzeba jedynie te pieniądze oddać w momencie, jak nie będzie możliwości ich wykorzystania – wyjaśnił.
Inne rozwiązania
Samorządowcy z Rudnika przedstawili pracownikom szkoły i rodzicom dzieci możliwość innego prowadzenia placówki. Chodziło o przekształcenie jej w całości (oprócz przedszkola) w niepubliczną, a prowadzeniem miałoby zająć się utworzone przez osoby związane z placówką stowarzyszenie (na wzór szkół w Szonowicach i Gamowie). W efekcie środki, jakie wpływałyby z subwencji, w całości miałby trafiać do stowarzyszenia, a gmina przez około dwa lata miałaby wspierać stowarzyszenie przy utrzymaniu obiektu. W efekcie nadal placówka mogłaby funkcjonować w dotychczasowej formie. Do dnia sesji (24 lutego), ze strony stowarzyszenia nie zapadła jednak wiążąca decyzja w tym kierunku.
Znaleźć zatrudnienie
Na sesji rady gminy wójt Piotr Rybka poinformował również o spotkaniu z Teresą Ćwik, przewodniczącą raciborskiego oddziału Związku Nauczycielstwa Polskiego. Jak wyjaśnił włodarz, spotkanie dotyczyło zatrudnienia nauczycieli w Brzeźnicy. – Co będzie z tymi nauczycielami? – zapytał przewodniczący rady Ireneusz Jaśkowski. Wójt odpowiadał, że przewodnicząca Ćwik chciała poznać sytuację związaną z placówką od strony gminy. – W planie pani przewodniczącej jest również spotkanie z nauczycielami i dyrekcją szkoły w Brzeźnicy. Mówiła też, że na pewno będzie starała się, aby wykonać krok do przodu, że jeżeli będzie taka potrzeba, to na pewno będzie starała się pomóc w znalezieniu pracy tym nauczycielom, którzy ją stracą – referował włodarz.