Rudnik liczy na pomoc finansową premiera Morawickiego
W Rudniku przygotowują się do przeniesienia przedszkola mieszczącego się przy ulicy Stawowej, do podstawówki zlokalizowanej przy ul. Słonecznej. Obiekt, w którym obecnie znajduje się placówka, jest niezgodny z przepisami przeciwpożarowymi. Zmiany wiążą się jednak ze sporymi kosztami, bo podstawówkę należy rozbudowywać. Koszt prac oszacowano na 1 mln złotych.
Temat przenosin przedszkola powrócił w Rudniku na minionej sesji rady gminy. Wówczas radni podjęli decyzję o zabezpieczeniu w budżecie nieco ponad 650 tys. złotych na tę inwestycję, z nadzieją na pozyskanie wsparcia finansowego ze strony państwa.
O to, czy udało się już zdobyć jakieś pieniądze, dopytywał wójta Piotra Rybkę radny Artur Osak. Wójt wyjaśnił, że samorząd złożył za pośrednictwem Urzędu Wojewódzkiego w Katowicach wniosek o wsparcie finansowe do kancelarii premiera Mateusza Morawieckiego. – Chcemy zawalczyć o 50 procent ogólnej kwoty zadania – mówił Rybka. Tłumaczył, że aby ubiegać się o takie wsparcie samorząd musi mieć zabezpieczoną odpowiednią kwotę w swoim budżecie. – Gdybyśmy nie mieli zabezpieczonych środków, to bylibyśmy wykluczeni, aby w ogóle o to wsparcie się ubiegać – zaznaczył kierujący Rudnikiem wójt. Dalej Piotr Rybka mówił, że radni mogliby się skupić na uchwale związanej z zabezpieczeniem potrzebnej kwoty na następnym swoim posiedzeniu, ale to z kolei opóźnia złożenie wniosku do premiera Morawieckiego o kolejny miesiąc. – Tak jest szansa, żeby to troszeczkę przyspieszyć, bo niestety czas goni – kontynuował wójt, zauważając, że gdyby udało się pozyskać pieniądze to urzędnicy „byliby przeszczęśliwi”.
Radny Stefan Absalon zaapelował z kolei do wójta o to, aby z zakończeniem zadania zdążyć przed rozpoczęciem kolejnego roku szkolnego. – Czas wakacji jest najbardziej odpowiedni na to, żeby cokolwiek robić. Natomiast same procedury przetargowe trwają, mam nadzieję, że wszyscy mają tego świadomość – powiedział radny Absalon. Wójt, nawiązując do wypowiedzi radnego, mówił, że „wszystko idzie w dobrym kierunku, jeśli chodzi o sprawy związane z dokumentacją”. – Mamy ukończony projekt, teraz czekamy na wszystkie pozwolenia ze Starostwa Powiatowego w Raciborzu. Myślę, że ogłoszenie przetargu to kwestia paru tygodni – argumentował Rybka. Wójt zauważył, że polecił już pracownikowi zajmującemu się w gminie przetargami wstępne przygotowanie całej procedury. Wójt wyjawił, że samorząd ma plan, aby wyłoniony wykonawca zadania, przystąpił do części prac niekolidujących z prowadzonymi w placówce zajęciami w okolicach maja.
(mad)