Wielkanocne inspiracje z Pietrowic Wielkich

Iwona Kornas z Kornowaca poleca na święta pasztet. Potrawa składa się z: 1 kg karkówki, czterech udek z kurczaka, jednego udźca z indyka, 1/2kg boczku wędzonego, 1 kg podgardla wędzonego, 200 g wątróbki drobiowej oraz dziesięciu jaj. Przygotowanie: mięso gotujemy do miękkości z solą, pieprzem i zielem angielskim. Kiedy ugotowane mięso ostygnie, dwukrotnie mielimy je, dodając namoczoną bułkę. Doprawiamy solą, pieprzem i pieprzem cayenne do smaku. Następnie dorzucamy żółtka i trzy łyżki masła. Wszystko dokładnie mieszamy. Kolejno ubite białka delikatnie mieszamy z masą. Pasztet przekładamy do foremek. - Pieczemy przez godzinę w piekarniku nagrzanym do 180 st. C – mówi kornowaczanka.

Elżbieta Łukawska z Cyprzanowa prezentuje sałatkę. Składa się z rukoli, roszponki, żurawiny, pomidorków koktajlowych oraz sera camembert. To wszystko podawane jest z sosem, który przygotowuje się z octu balsamicznego, miodu i oliwy. –Wszystko układamy ozdobnie. Ja najpierw daję rukolę i roszponkę, a na to pomidory i na wierzchu dużo granatu. Wokół układam ser i polewam sosem – mówi nam E. Łukawska. – Trzeba jeść tak, aby zabierać każdy ze składników – radzi.

Weronika Nieszporek z Kuźni Raciborskiej zaprezentowała nam sałatkę z jajek i łososia. Jak ją przygotować? Najpierw gotujemy jajka na twardo (około 10 jaj). Kolejno na tarce ścieramy białka z jajek i układamy je na spód półmiska. Kolejną warstwą jest ser żółty, który również należy zetrzeć. Następnie kroimy cebulę w drobną kostkę i układamy w półmisku, później smarujemy cienką warstwą majonezu i układamy plasterki wędzonego łososia. Na sam koniec znów smarujemy majonezem i ścieramy żółtka. – Całość ozdobiłam warzywami – dopowiada W. Nieszporek.

Daniela Szyra z Pietrowic Wielkich przedstawia babeczki cytrynowe. Do przygotowania potrzebne są: kostka margaryny, 250 g cukru, 4 jajka, 340 g mąki, jedna łyżeczka proszku do pieczenia oraz jedna cytrynowa skórka plus sok. Po wygnieceniu ciasta i włożeniu go do foremek pieczemy około 30 minut. – Polewamy rozpuszczoną czekoladą i obsypujemy dekoracjami cukrowymi – radzi gospodyni.

Monika Musioł z Gamowa poleca deser. Szpajzę cytrynowo-czekoladową. Składa się z żółtek jaj, które zostały wymieszane z cukrem. Kolejno gospodyni dodała rozpuszczoną żelatynę, sok z cytryny i białka. Wszystko było miksowane na wolnych obrotach miksera. Całość przelana została do małego pojemniczka i deser musiał stężeć. Podobnie zrobiono z warstwą czekoladową, ale zamiast soku z cytryny dodano kakao. Wykonanie trwa około 30 minut.

Ilona Kyrcz z Gródczanek poleca na święta tradycyjny żurek na wędzonce. – Przepis jest prosty – mówi gospodyni. Najpierw gotujemy wywar tak samo, jak na rosół. Należy więc do garnka wlać wodę i dorzucić warzywa. Gotujemy również wędzonkę, którą dodajemy do garnka pokrojoną w kostkę. Następnie dolewamy żurek, czyli zakwas. Całość ma gotować się około 2-3 godzin. – Serwujemy z białą kiełbaską lub jajkiem. Można też podać w chlebie – zauważa gródczanczanka.