Józef „Wojtek” Kawalec spoczął na Jeruzalem Żegnali go koledzy sportowcy
Ważna postać raciborskiej siatkówki, jeden z członków najlepszej drużyny (Stal Racibórz – poprzedniczka Rafako) jaką miało w tej dyscyplinie miasto. Były zawodnik i trener zmarł 13 maja w wieku 70 lat.
Powszechnie znany jako „Wojtek” był mężem Moniki Kawalec, aktualnie działaczki AZS Rafako Racibórz, a w przeszłości czołowej koszykarki z tego miasta. Józef Kawalec to także ojciec Grzegorza, teraz zajmującego się promocją biblioteki miejskiej, znanego z zamiłowania do siatkówki i wieloletniej gry w amatorskiej lidze (RLPS).
Kawalec był w latach 70. i 80. ubiegłego wieku nauczycielem w raciborskich szkołach – na Ostrogu, Markowicach i najdłużej w SP 11 (przy ul. Opawskiej). Pracował także w Studium Nauczycielskim i rafakowskiej bibliotece.
Był od początku związany z powstaniem w Raciborzu Amatorskiej Ligi Piłki Siatkowej, gdzie wspólnie z Jerzym Gizowskim stworzyli na długie lata duet sędziowski. „Gwizdali” w salach SP 18 i w rafakowskiej hali, a później Arenie.
Uroczystości pogrzebowe odprawił proboszcz parafii Najświęteszego Serca Pana Jezusa Adam Rogalski. Do tego kościoła uczęszczał zmarły. W ostatniej drodze Kawalcowi towarzyszyli koledzy z siatkarskich boisk, przyjaciele ze środowiska oświatowego oraz liczne grono rodziny i znajomych. Pochowano go 16 maja. Byli też dyrektorzy OSiR i biblioteki – Krzysztof Borkowski z Jerzym Kwaśnym oraz Małgorzata Szczygielska.
(ma.w)