OSP Lekartów. Druhna Simona jest w akcji najczęściej
32 członków z czego 23 zwyczajnych i 9 wspierających. W 2017 roku jednostce udało się utrzymać ten stan bez zmian. Lekartów jest małą miejscowością, więc stabilna pozyzja miejscowej straży tym bardziej cieszy. Aktualnie zapisaniem się do służby zainteresowanych jest dwóch nowych członków.
Syrena wyła tu w ubiegłym roku ośmiokrotnie. Tylko raz wyjeżdżano do pożaru, za to siedem akcji dotyczyło miejscowych zagrożeń. Trasa przez wieś biegnie w kierunku fabryki Eko-Okien i wypadki drogowe zdarzają się na niej coraz częściej, a pościgi urządzane przez pracowników największego zakładu w gminie są zmorą dla wioski.
Ciekawostką jest znakomita aktywność miejscowej strażaczki Simony Tłuczkont, która w akcjach bierze udział równie regularnie co jej druhowie z jednostki. W 2017 roku było to 6 wyjazdów. Simona ma 21 lat i pamięta, że od zawsze chciała pomagać ludziom. Marzy się jej by zostać zawodową strażaczką.
OSP Lekartów dba o swój sprzęt, w cyklicznym przeglądzie dokonywanym przez zawodową straż uzyskała ocenę wzorową.
Aktywności pozasłużbowe dla jednostki to organizowane co roku: festyn rodzinny, kulig w Wiśle i spotkanie z Mikołajem.
Choć jednostka nie należy do najliczniejszych w gminie to na zawodach sportowo-pożarniczych radzi sobie nieźle. Z ostatnich wróciła z nagrodą za 4 miejsce, a w 2015 roku była gminnym wicemistrzem.
(ma.w)