Prosiła o parkiet, „oberwała” za pleśń
Radna powiatowa i szefowa DFK Brygida Abrahamczyk zwróciła się na majowej sesji do burmistrza z prośbą o wycyklinowanie parkietu w Pensjonacie Moravia.
Jej wypowiedź sprecyzował, obecny na posiedzeniu, dyrektor MOK Marian Wasiczek. – Proszę nie mylić sali bankietowej z pensjonatem. Sugeruję wycenę takiego remontu by poszukać środków, które posłużą rozwiązaniu problemu – powiedział dyrektor, któremu podlega Moravia. Włączył się jeszcze burmistrz Strzedulla i zganił radną za pleśń i brud w kuchni (znajduje się w użyczeniu dla DFK), na którą skarżą się goście Moravii. B. Abrahamczyk dopytywała gdzie dokładnie stwierdzono pleśń, bo ona nic o takich skargach nie wie. Włodarz zapowiedział, że pokaże radnej zdjęcia nieposprzątanej kuchni.
(m)