Rajska atmosfera w Wojnowicach
Wojnowice
28 sierpnia był drugim dniem dożynkowej zabawy w Wojnowicach. Po mszy dziękczynnej, spod plebanii wyruszył korowód. Nie było w nim maszyn, gdyż mieszkańcy Wojnowic widzą je na co dzień (tak tłumaczono ów stan). Nawiązaniem do plonów była grupa pań, przebranych w scenkę biblijną, w której to wąż kusi Ewę jabłkiem. Takie jabłka rozdawano napotkanym na drodze. W pochodzie były też tancerki, przebrane dzieci i wielka 120-kilogramowa dynia, która na dożynki wypożyczył z Raciborza Piotr Holewa. Po obejściu wioski wszyscy zebrali się na placu pod remizą, gdzie rozpoczęła się zabawa. Dużym zainteresowaniem cieszyły się domowe przetwory wystawione na sprzedaż.
(woj)