Siatkarski raj w Arenie Rafako
SIATKÓWKA – II Międzynarodowy Turniej w Piłce Siatkowej o puchar prezydenta miasta Racibórz
To była bardzo udana impreza sportowa. Przez Arenę Rafako w ciągu czterech dni przewinęły się tysiące kibiców spragnionych zobaczenia na własne oczy siatkówki na wysokim światowym poziomie. Zagwarantowali ją siatkarze sześciu klubów – Effectora Kielce, Jastrzębskiego Węgla, ZAKSY Kędzierzyn-Koźle, Berlin Recycling Volleys, Shan Dong Szanghaj i Dukli Liberec. Wszystko to wydarzyło się w hali sportowej przy Łąkowej w Raciborzu w ramach II Międzynarodowego Turnieju w Piłce Siatkowej o puchar prezydenta Raciborza. Na koniec turnieju prezydent Mirosław Lenk wyraźnie zadowolony z przeprowadzonej imprezy powiedział do Jakuba Michalaka z VolleyPRO management, głównego organizatora, aby za rok ponownie zaprosił pod dach raciborskiej hali najlepszych siatkarzy.
Turniej wygrał Effector Kielce, którego trenerem jest Dariusz Daszkiewicz. Szkoleniowiec przez wiele lat był związany z Raciborzem, trenerował raciborski AZS. Drugie miejsce zajęli wicemistrzowie Niemiec – Berlin Recycling Volleys, a trzecie Jastrzębski Węgiel. Spoglądając siatkarskim okiem najciekawsze były pojedynki Niemców z Jastrzębskim i Effectorem oraz grupowy pojedynek Chińczyków z Effectorem. Mecz zakończył się tie-breakiem, ale dopiero przy stanie 26:24. Właśnie to spotkanie zdecydowało o tym, że w finale zagrał zespół z Kielc, a nie Shan Dong Szanghaj. Podczas finału przerwy między setami urozmaicał występ cheerleaderek ze Stowarzyszenia Kultury Ziemi Raciborskiej „Źródło”.
Międzynarodowy turniej był nie tylko wydarzeniem dla zagorzałych kibiców piłki siatkowej, ale dla całych rodzin, co dało się zauważyć na trybunach. – Jestem pod wrażeniem. Fantastyczny turniej, zorganizowany na bardzo wysokim poziomie. Pełne trybuny ludzi, a na parkiecie śmietanka siatkarska. Jednym słowem po raz kolejny udało się zorganizować prawdziwe święto siatkarskie – mówi Marek Kurpis, starosta Powiatu Raciborskiego, kibic Effectora Kielce i kędzierzyńskiej ZAKSY. Zadowolenia nie krył Mirosław Lenk, prezydent Miasta Racibórz. – Udało nam się zorganizować najlepiej obsadzony turniej w Polsce. Myślę, że sami zawodnicy też są z tego zadowoleni, bo przed sezonem mieli okazję sparować z równymi sobie. Cieszę się, że tak licznie publiczność dopisała. Trybuny były pełne nie tylko w Arenie Rafako, ale też w Rudniku. O turnieju szeroko pisały media siatkarskie, a to wspaniała promocja dla miasta – przyznaje Mirosław Lenk.
– Międzynarodowy turniej siatkarski bez wątpienia był doskonałą promocją siatkówki na światowym poziomie. Jako przedstawiciel Ośrodka Sportu i Rekreacji w Raciborzu, cieszę się, że takie rozgrywki toczyły się w naszym mieście. Już pierwszy dzień pokazał, że raciborskie społeczeństwo kocha siatkówkę. Kolejne dni, zarówno w Arenie Rafako jak i w Rudniku gromadziły tłumy kibiców na trybunach. Taka frekwencja udowadnia, że warto było zorganizować tę imprezę. Mam nadzieję, że będziemy ją kontynuować – mówi Krzysztof Borkowski, wicedyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji w Raciborzu. – Ten turniej, to była również niepowtarzalna okazja, aby fani siatkówki mogli bezpośrednio spotkać się z zawodnikami. Uścisnąć im dłoń, zrobić sobie zdjęcia czy zdobyć autograf, czego nie ma na podobnych imprezach – dodaje Krzysztof Borkowski.
– Cieszymy się, że w drugim roku naszego turnieju Arena Rafako pękała w szwach. O takie siatkarskie święto właśnie nam chodziło. Można powiedzieć, że raciborzanie udowodnili, że są świetnymi zapalonymi kibicami i potrafią przekazywać pasję do tego sportu kolejnym pokoleniom. Były rodziny z dziećmi, zawodnicy Rafako, goście z różnych miast Polski, z Czech a nawet jedna osoba, która przyleciała na nasz turniej z Finlandii – mówi z zadowoleniem Jakub Michalak, inicjator turnieju, manager VolleyPRO management. – Dodatkowo live w internecie mecze naszego turnieju obejrzało ponad 1200 osób. Cieszę się z pozytywnego odbioru naszego miasta przez sportowców z Polski jak i zagranicy. Mamy już pierwsze deklaracje chęci uczestniczenia w kolejnej edycji raciborskiego turnieju od niektórych drużyn – dodaje Jakub Michalak. – Najlepszym oceniającym będzie jednak każdy kibic i pasjonat, który był na meczach. Mamy nadzieję, że udało nam się przybliżyć im gwiazdy siatkówki i sport na najwyższym poziomie – podkreśla Mikołaj Michalak, współinicjator turnieju, sport manager VolleyPRO management.
– Na koniec chcielibyśmy sobie życzyć, żeby w takiej samej atmosferze spotkać się w hali za rok i żeby w międzyczasie może znów odbył się mecz lokalnego AZS Rafako, najlepiej w I lidze – podsumowują Jakub i Mikołaj Michalakowie.
Należy przypomnieć, że przed rokiem odbyła się pierwsza edycja, której w niczym nie można porównać do tegorocznych rozgrywek. Wówczas turniej trwał dwa dni – w czwartek i piątek, a udział wzięły cztery drużyny: Effector Kielce, Cuprum Mundo Lubin, Hypo Tirol Innsbruck z Austrii i Raison Loimu z Finlandii. W tym roku organizatorzy stanęli na wysokości zadania i trzeba im życzyć, aby za rok było podobnie, a nawet jeszcze lepiej.
Maciej Kozina
Adventure Media
Nagrody indywidualne:
Najlepszy atakujący – Maciej Muzaj, Jastrzębski Węgiel
Najlepszy blokujący – Patryk Czarnowski, ZAKSA Kędzierzyn-Koźle
Najlepszy przyjmujący – Adrian Buchowski, Effector Kielce
Najlepszy zagrywający – Sebastian Kühner, Berlin Recycling Volleys
Najlepszy rozgrywający – Li Ming, Shan Dong Shanghaj
MVP – najlepszy zawodnik turnieju – Sławomir Jungiewicz, Effector Kielce
Wyniki finałów:
Finał: Effector Kielce – Berlin Recycling Volleys 3:0 (25:16, 25:21, 25:20)
o 3. miejsce: Shan Dong Szanghaj – Jastrzębski Węgiel 1:3 (24:26, 18:25, 25:22, 20:25)
o 5. miejsce: Dukla Liberec – ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 1:3 (17:25, 25:13, 20:25, 22:25)