Koszykówka jakiej Racibórz nie pamięta
KOSZYKÓWKA – III liga mężczyzn
W nowożytnej ligowej koszykówce, która narodziła się w Raciborzu w 2012 roku takich faktów jeszcze nie odnotowano. Z rozgrywek amatorskich trzy lata temu stworzyła się pierwsza od ponad dwudziestu lat drużyna koszykarska – RKK AZS Racibórz, która rozgrywała mecze w trzeciej lidze. Rok później na tle nieporozumień w środowisku koszykarskim powstał drugi klub – Ofensywa Racibórz i także przystąpił do rozgrywek trzecioligowych. Pod koniec 2014 roku pojawiło się światełko w tunelu i nieśmiało mówiono o połączeniu tych dwóch klubów, a także pracujących w nich zarządów. Mówiono o fuzji i powstaniu RKK Ofensywa Racibórz. Ostatecznie wiemy, że do sezonu 2015/16 przystąpi jeden klub pod nazwą Ofensywa Racibórz, z kolei RKK AZS zawiesza działność. Jak się dowiedzieliśmy zarządów połączyć się nie udało, ale na treningi Ofensywy chodzą wszyscy chętni z obu wyżej wymienionych klubów. Koszykarze do trzecioligowego sezonu przystąpią w październiku i patrząc obecnie na skład nie zanosi się, aby powtarzały się serie gier zakończonych porażkami, na które chodzili tylko miłośnicy koszykówki. – Zawodnicy z RKK AZS dołączyli do Ofensywy, jedynym minusem jest brak połączenia zarządów tych dwóch klubów. Koszykarze RKK AZS dostali wolną rękę na przejście do Ofensywy. Byliśmy otwarci na wszystkich, którzy chcą grać w kosza i efekt widzimy na treningu, gdzie regularnie przychodzi 15-18 osób – tłumaczy prezes Ofensywy Zygmunt Wranik. Poza seniorami zgłoszona jest drużyna do lat 16, która ma za sobą tygodniowy obóz w Wiśle. Do seniorskiej trzeciej ligi zgłosiło się osiem drużyn, jest to o trzy mniej niż w poprzednim sezonie. Ofensywa po roku gry w grupie opolskiej przenosi się z powrotem do grupy śląskiej. W sezonie nie będzie zbyt wiele grania, bo zaledwie czternaście meczów. Do tej pory zarówno RKK AZS jak i Ofensywa dołowały w tabelach, teraz jest nadzieja, aby bić się o czołowe lokaty. – Nie chcemy zapeszać, najważniejsze, abyśmy niezależnie od wyniku każdy mecz kończyli z podniesioną głową. Chciałbym, żeby przez cały sezon była taka frekwencja na meczach i treningach jak jest teraz. Trenerem nadal pozostaje Arkadiusz Galdia, który prowadził Ofensywę przez drugą część minionego sezonu – powiedział prezes Wranik.
Jak już wyżej wspomnieliśmy nie jest to typowa fuzja, bo zarządy obu klubów się ostatecznie nie połączyły. – Prezes RKK AZS Arkadiusz Nowacki, przekazał informację, że na ten sezon zawieszają działalność, a jeśli pomysł z „nową” Ofensywą nie wypali to wtedy nas wspomogą, żeby koszykówka w Raciborzu się rozwijała. Nie mamy z zarządem żadnych punktów spornych poza tym, że nie działamy razem czego żałuję – wyjaśnił prezes Ofensywy. Jak wystartuje sezon w III lidze i rozgrywkach juniorskich ruszy także liga amatorska. – Już teraz zapraszam chętne drużyny, które chciałby grać w amatorce do zgłaszania się do mnie, Daniela Atłachowicza, bądź do Arka Galdii – powiedział Z. Wranik. Do składu seniorskiego wraca Emil Szwed. Pierwszy rok gry RKK AZS pokazał, że był to kluczowy zawodnik. Praca pochłaniała mu sporo czasu, więc zaprzestał grania w klubie. Teraz wraca, a z jakim efektem przekonamy się w październiku. Ofensywa to typowo raciborski zespół z czego 90% stanowią raciborzanie.
kozz
Kadra Ofensywy:
Paweł Zwierzyna, Adam Zwierzyna, Emil Szwed, Dawid Kampka, Kacper Madeja, Damian Półtorak, Bartłomiej Sosin, Damian Dziwoki, Maciej Brudziana, Wojciech Chudy, Kamil Janko, Wojciech Janus, Zbigniew Szczepaniak, Marcin Szalc, Daniel Atłachowicz, Zygmunt Wranik i Dawid Dereń.